Przepisy na małe dania, na niewiele "co nie co". Na dżemy i konfitury, pieczywo, ale również na małe śniadanie czy kolację. W tym dziale zebrałam wszystkie małe danka, bez których kuchnia nie byłaby pełna smaków.
Najlepszy pomysł na szybkie, smaczne śniadanie, czyli tosty francuskie, a w zasadzie pewna wariacja na temat. Dzisiaj mini tosty po francusku na słodko. Mini, bo z pokrojonego w kostkę pieczywa, polecam ten patent, bo śniadanie jest podzielne i można za jednym razem zrobić większą porcję na patelni (inaczej na patelni mieszczą się 2–3 kromki).
Jedliście kiedyś gotowane rzodkiewki? A może jadacie je często? Dzisiaj pomysł na smaczne małe „coś”, czyli gotowane rzodkiewki. Obrane ze skórki i ugotowane smakują trochę jak… kalafior w wersji mini. Można tym małym daniem zaskoczyć gości. Gotowane rzodkiewki podajcie z bułeczką i masełkiem (tak, jak podaje się fasolkę szparagową) lub z jogurtem.
Przepis na pesto bazyliowe, czyli klasyczne zielone pesto na bazie świeżej bazylii, oliwy i dodatków takich, jak piniole, czosnek, sól i parmezan. Pesto bez problemu kupicie w sklepie, w słoiczkach (polecam poniższy poradnik o kupowaniu pesto), ale możecie też zrobić. Zrobienie pesto w domu jest proste, wymaga kilku minut, a powiem szczerze, że jest lepsze i ma piękniejszy, zielony, apetyczny kolor.
Przepis na fantastyczny sos porzeczkowy do serów i sałatek, sprawdzi się jako dodatek do serów pleśniowych typu camembert oraz mocniejszych, jak lazur, gorgonzola itd., będzie też świetnie smakować z serami wędzonymi oraz innymi wyrazistymi, jak chociażby nasz polski oscypek. Fajna alternatywa dla konfitury żurawinowej.
Przepis na prosty pasztet bez pieczenia, ja zrobiłam akurat pasztet z jagnięciny, ale przygotowywałam go już wielokrotnie z wątróbki drobiowej czy wołowiny. Na ten pasztet nada się każde mięso, a jego przygotowanie jest bardzo proste. W dodatku, pasztetu nie trzeba piec, więc robi się go całkiem szybko.
Pomysł na ciekawy, efektowny dodatek do dań – smażony makaron ryżowy. Świetnie komponuje się z kurczakiem, np. chrupiącymi skrzydełkami (ja ostatnio właśnie tak je podałam), ale pasuje też do warzyw, szczególnie tych z sosem. I tu uwaga: jeśli zdecydujecie się podać taki makaron, to zadbajcie o sos. Sam smażony makaron ryżowy jest troszkę bez smaku, smakuje jak prażynki, za to świetnie sprawdza się z sosem. Jednak sos podajcie obok lub przed samym podaniem, aby makaron zachował chrupkość.
Rewelacyjny sos barbecue, który każdemu przypadnie do gustu, lekko kwaskowy, fantastyczny do dań z grilla w szczególności do karkówki, grillowanego kurczaka czy nawet kiełbasy zamiast zwykłego ketchupu. Sos barbecue to sos bazowy, znajdziecie jego różne kombinacje, ale ten jest na tyle prosty, że można go szybko przygotować w domu.
Sos bombay-curry jednym przypadnie do gustu, a innym nie, to jeden z tych sosów, które się albo lubi, albo nie jest się w stanie do nich przekonać. :) Dla mnie sos jest fajny, gdy troszkę się przegryzł, był hitem do mięsa i ryby. Zachęcam Was do spróbowania, tym bardziej, że jest to gęsty sos z curry na zimno, więc nie potrzebne są długie przygotowania. Smacznego.
Przepis na syrop z mniszka lekarskiego, czy jak kto woli miód z mniszka, choć tak naprawdę to z miodem ma wspólny jedynie smak. Syrop z mniszka to słodka mikstura, która ma konsystencję podobną do lejącego, płynnego miodu, smak ma również podobny. Nadaje się na kanapki, a także jako dodatek do pierników czy innych ciast. Syrop z mlecza świetnie sprawdzi się także jako dodatek do herbaty, a jeśli macie ochotę, to możecie też na bazie tego syropu przygotować nalewkę.
Pomysł na smaczne, wiosenne jajka faszerowane rzodkiewkami, zupełnie inne niż smażone jajka faszerowane na ciepło, ale równie smaczne i chętnie zjadane przez domowników. Co więcej, dzisiejsze faszerowane jajka mogą gościć na stole nie tylko w Wielkanoc, to po prostu fajny pomysł na smaczne, wiosenne śniadanie.
Tradycyjne mięsne galaretki, przygotowane na bazie nóżek wieprzowych, czyli zimne nóżki lub inaczej galat, a może galart. Lubicie? Jadacie? Czy może wolicie wersję usztywnianą żelatyną, np. galaretki z kurczakiem? Tradycyjne zimne nóżki są u mnie obowiązkową pozycją menu podczas niemal każdego spotkania rodzinnego, a już na pewno podczas świąt wielkanocnych. Przygotowuje je zawsze Tata, w ilościach niemal hurtowych. :)
Na wielkanocnym stole sprawdzają się wszelkiego rodzaju zimne przystawki, dzisiaj proponuję terrinę wielkanocną, która w smaku przypomina mój ulubiony twarożek wiosenny z ogórkiem, rzodkiewką i szczypiorkiem (lubicie?). Jako bazę serową polecam Wam serki wiejskie – najlepsze do tego dania. Taka terrina wielkanocna będzie fajnie wyglądać na stole, a pracy jest przy niej naprawdę niewiele.
Lubicie faszerowane jajka? Ja uwielbiam, najlepiej różnorodne! Dzisiaj proponuję takie jajka oszukane, bo zamiast białka jest galaretka z kwaśnej śmietany. Śmietankowy mus z pastą łososiową, to moja propozycja dania na Wielkanoc. Lekka, smaczna przystawka, która na pewno zachwyci gości. Przy okazji polecam Wam też samą pastę łososiową, na jasnym pieczywie sprawdza się rewelacyjnie.
Jeśli do tej pory nie próbowaliście małży i dopiero poznajecie ich smak, to teraz jest podwójna okazja. Proponuję przygotować małże św. Jakuba z pieprzem na romantyczną kolację we dwoje, nie tylko walentynkową, choć to na pewno dodatkowy pretekst. W Polsce przegrzebki są dość drogie, szczególnie te w muszlach, ale warto spróbować. Mięso małży jest delikatne, a poza tym małże to… afrodyzjak! A do tego jeszcze pieprz, czyli kolejny składnik pobudzający. :)
Lubicie brukselkę? Jeśli należycie do tych osób, którym brukselka kojarzy się z traumą z dzieciństwa, to może warto się przełamać i spróbować jej raz jeszcze? Dzisiaj proponuję mój sposób na brukselkę, gotowaną krótko, więc jest jędrna, z masłem i przyprawami, a dodatkowo lekko osłodzona, więc nie ma goryczki.
Buraczki przygotowuję na dwa sposoby, dzisiaj ten bardziej klasyczny, czyli buraczki zasmażane, delikatne, lekko zagęszczone mąką, skropione sokiem z cytryny lub octem i doprawione. W smaku lekko słodkie, delikatne i idealne do obiadu. Aż wstyd się przyznać, że kiedyś buraczków do obiadu nie lubiłam. :)