To jedno z takich dań, które często robię. Delikatne mięso drobiowe i aromatyczna, doprawiona ziołami biała kiełbaska. W smaku delikatne, dzięki kiełbasce na pewno nie suche. Po prostu bardzo smaczne. Roladki z indyka nadziane białą kiełbasą to taka fajna odmiana od zwykłych dań z drobiem.

Bardzo lubię kurki, chociaż ich smak poznałam dopiero niedawno. Aż szkoda. Część moich zamrożonych kurek (to chyba jedne z nielicznych grzybów, które dobrze znoszą mrożenie) wykorzystałam, aby zrobić kotlety mielone z kurkami. Jest to danie wg przepisu mojego Taty i muszę przyznać, że jest wyśmienite!

Belzebubki to rodzaj kotletów rybnych. Nie wiem, czemu tak się nazywają, ale wiem, że są pyszne. Od zwykłych kotlecików rybnych odróżnia je zawartość tuńczyka i płatków owsianych. Poza tym, ja starałam się nie mielić ryby zbyt drobno, lecz pozostawić jak największe kawałki.

To jedno z tych dań, które wyglądają efektownie, a wcale nie są trudne. Do przygotowania potrzebny jest wok, bo danie robi się po chińsku, czyli szybko i mieszając. Jest pyszne!

Bardzo lubię soczewicę, szczególnie czerwoną. Jest delikatna i ma taki fajny smak. Miałam na nią wyjątkową ochotę, dlatego wpadłam na pomysł z krokietami. Dla mnie to takie danie kryzysowe, bo zawiera składniki, które zazwyczaj są pod ręką.

Calzone, czyli pizza o kształcie pieroga. Nadziane aromatycznym pepperoni i pieczarkami, a do tego oczywiście żółty ser. Mam słabość do calzone, odkąd spróbowałam go po raz pierwszy we włoskiej knajpie. Pomysł wydał mi się genialny, a w smaku lepszy niż zwykła pizza

Jedno z najlepszych dań, jakie miałam okazję jeść. Pyszne, delikatne kotleciko-pierożki, bo chyba taka nazwa jest dla nich najlepsza. Jeśli powiem, że rozpływają się w ustach, to nie będzie to przesada. Coxinha de galinha są po prostu pyszne.

Pyszne, proste i polskie. Zupełnie zapominamy o smakach z naszej polskiej kuchni. Wszędzie spaghetti, tagliatelle i penne… a kto pamięta o pysznych kluskach? Dajmy na to kluski śląskie. Ich zrobienie zajmuje 20 minut, a smaku nie da się porównać z jakimkolwiek makaronem czy kupnymi kluskami. Oczywiście, sama zajadam się włoskimi makaronami, ale sięgając po nasze kluski, zawsze czuję to samo pyszne zaskoczenie.

Pyszne risotto! Przyznam się, że risotto to u mnie takie danie kryzysowe: kiedy jestem zmęczona, robię właśnie risotto. Teraz czas grzybowy, więc tego, co najlepsze zabraknąć nie mogło. Tak oto, w kilkanaście minut, przed wyjściem do pracy, wyczarowałam pyszne danie, w sam raz na obiad.

Bardzo dobra zapiekanka warzywna, na którą przepis dostałam od koleżanki z pracy, Ola-li. :) I muszę przyznać, że robiłam tę zapiekankę już wiele razy i za każdym wychodzi fantastyczna. Początkowo obawiałam się pora, ale miałam najpierw przyjemność próbować jej od Oli i dzięki temu nie zrezygnowałam z niego w swojej wersji. Por dodaje zapiekance warzywnej aromatu.

Pyszne i sycące spaghetti. Nie jakieś gotowce ze słoików, a prawdziwe spaghetti z warzywami i mięsem.To spaghetti z mięsem jest jeszcze lepsze niż się spodziewałam.

Ryba ze szpinakiem i serem pleśniowym, a dokładniej ryba z sosem szpinakowo-serowym, to jedno z moich ulubionych dań. Zawsze robi je Michał i zawsze wychodzi znakomicie. Uwielbiam taki obiad.

Delikatne, mięciutkie i bardzo pyszne kotleciki rybne. W moim domu gościły zawsze. Robiła je Babcia albo rodzice. Jak byłam mała, na rynku pojawiły się różnego rodzaju gotowe dukaty czy paluszki rybne. Były hitem, nie ukrywam, że i mi smakowały, jednak z tymi kotlecikami przegrywają w przedbiegach. A poza tym wiem, że tutaj jest cała rybka, bez wypełniaczy.

Indyk z boczkiem w winogronach to pyszne, aromatyczne kawałki piersi indyka, zawinięte w plastry boczku i duszone razem z winogronami. Dodatkowo, podczas przygotowania, towarzyszy temu apetyczny zapach rozmarynu! Wyjątkowo lubię to danie, a że na zewnątrz jest coraz chłodniej, więc po takie obiady sięgamy coraz chętniej.

Mortadela w panierce to danie z mojego dzieciństwa. Zawsze robił nam je Tata. Co prawda, miał wielki ubaw, gdy go prosiłyśmy o to danie zamiast zwykłych kotletów. No cóż, teraz wiem już czemu się z nas śmiał. Mortadela jest tania i pewnie mniej wartościowa niż inne mięso czy wędlina. Tylko co ja na to poradzę, że nadal mi tak smakuje i jest takim fajnym, szybkim daniem. :)

Różowe naleśniki o smaku lekko malinowym. Pokazywałam ostatnio, że naleśniki nie muszą być nudne i robiłam naleśniki czekoladowe. Tym razem malinowe – różowe naleśniki. W środku serek waniliowy. Myślę, że takie naleśniki spodobają się dzieciom.