Obiad nie musi być nudny. Zamiast coniedzielnego schabowego proponuję różne makarony, ale też mięsa na wiele sposobów. Drób czy wieprzowina mogą nabrać nowego smaku, a goście będą mile zaskoczeni. W tym dziale znajdziecie również przepisy na dania wegetariańskie i dania z całego Świata. A wszystko to przepisy na obiad, którym możecie zaskoczyć bliskich, a może po prostu samych siebie.
Spaghetti all’Amatriciana to spaghetti z lekko ostrym sosem pomidorowym. Dla mnie to klasyka, a jednocześnie bardzo szybkie danie, do którego nie trzeba wielu składników, a poza tym te z przepisu można dowolnie zmieniać (choć oczywiście ja zachęcam, by pozostać jak najbliżej oryginału).
Trippa alla romana, czyli flaczki po rzymsku. Jeśli jesteście przyzwyczajeni do naszej, polskiej wersji flaków, to tym daniem będziecie zaskoczeni. A przynajmniej ja byłam, co więcej, w tym roku przy okazji świąt czy spotkania rodzinnego na pewno właśnie tak przygotuję flaki.
Na pewno nie jest to mało kaloryczne danie, ale niesamowicie smaczne. Na pizzę chyba nikogo nie muszę namawiać, ta jest bez sosu, za to z ziemniakami. Choć połączenie może wydawać się „szalone”, to taka pizza z ziemniakami smakuje wyśmienicie. Zresztą, jeśli byliście we Włoszech, to może skusiliście się na taką pizzę? Niektóre kawałki są jeszcze mocniej obłożone ziemniakami, a niektóre punkty oferują też pizzę z ziemniakami i cukinią (również super).
Pamiętacie kulki ryżowe, które kiedyś wymyśliłam i dałam Wam przepis? Zrobiły furorę! A okazuje się, że we włoskiej kuchni jest całkiem podobne danie, ba! Nawet w zależności od regionu, to danie ma różne nazwy i jest w różnych wersjach. Dzisiaj suppli bianco, czyli białe krokiety ryżowe, troszkę większe od kulek, nadziane mozzarellą. Pyszne! Choć oczywiście troszkę kaloryczne. :)
To chyba najprostsze spaghetti, jakie można sobie wyobrazić. Główną rolę grają tu dobry, owczy ser pecorino i pieprz. To danie nie wyjdzie ze zwykłym żółtym serem, musi być intensywny w smaku, najlepiej owczy (ewentualnie krowi parmezan). Całość trzeba szybko wymieszać i podać. Spaghetti cacio e pepe świetnie smakuje posypane porwaną bazylią lub posiekaną natką pietruszki. Polecam szczególnie zaganianym. :)
Będąc we Włoszech, na każdym kroku można zamówić spaghetti carbonara. Każde (naprawdę bez wyjątku) smakuje wyśmienicie, bez względu na to, czy podawane w Wenecji czy we Florencji – jest pyszne. Czuć pyszny boczek i sos jajeczny. Dzisiejszy przepis na spaghetti carbonara jest równie dobry. Choć niektóre źródła polecają dodać śmietanę, a w polskiej wersji nawet pieczarki, to ja dzisiaj zapraszam Was na chyba najbardziej klasyczną, włoską wersję tego dania. Co więcej, wyśmienitą!
Najlepsza w pizzy bianca jest jej prostota! Jest pyszna, fantastycznie chrupiące ciasto, z wierzchu oliwa i gruboziarnista sól. Ja dodałam jeszcze troszkę rukoli i parmezanu, i ta wersja smakowała mi najbardziej. Lekko orzechowy posmak rukoli, aromatyczny ser, świeża oliwa i sól morska. Pycha, pycha, pycha!
Sos bolognese, czyli sos boloński. Jedno z popularniejszych dań kuchni włoskiej. Podawany najczęściej z makaronem tagliatelle, a nie jak w polskiej (zresztą nie tylko) wersji ze spaghetti. To ciekawe, bo we Włoszech próżno szukać spaghetti bolognese (choć w turystycznych miejscowościach, jak Wenecja, znajdziecie je bez problemu, ba! jest pyszne!) i nie do końca wiadomo, skąd wzięło się połączenie makaronu spaghetti i sosu bolońskiego, bo nie występują w duecie w oryginalnej kuchni włoskiej.
Uwielbiam risotto, choć wbrew pozorom, trzeba poświęcić mu odrobinę czasu. Oczywiście, można iść na skróty, ja też tak robiłam, ale odkąd spróbowałam risotto przygotowanego na spokojnie, z dolewanym po jednej łyżce gorącym, domowym bulionem, to nie chcę robić inaczej. To takie slow food. Ze wszystkich książek o włoskiej kuchni (także Jamiego Olivera), a także od wszystkich spotkanych Włochów dowiecie się, że risotto można nawet zrobić na gotowym bulionie (oczywiście nie tym z kostki, lecz tym bez dodatków chemicznych), ale najważniejsze jest, by bulion był gorący i by dolewać go stopniowo.
Proste risotto podawane głównie w okolicach Wenecji, chociaż jego podobną wersję znajdziecie również w Słowenii. Risi e bisi to risotto z boczkiem i groszkiem. Bardzo sycące, bardzo maślane i bardzo aromatyczne. Lubicie połączenie boczku i groszku prawda? Po pysznym i szybkim makaronie z groszkiem oraz śniadaniu, czas na ryż. Jeśli wybierzecie dobry ser, a na koniec dodacie troszkę masła, a jeszcze wcześniej dolejecie lampkę wina, to jestem pewna, że będziecie zachwyceni tym prostym daniem. Smacznego.
Fegato alla veneziana, czyli wątróbka po wenecku. Przypomina w zasadzie wątróbkę, jaką lubię najbardziej, czyli smażoną z cebulką, która podczas podsmażania robi się lekko słodka. Wątróbkę po wenecku przygotowuje się podobnie, choć dodaje się białe wino i to ono daje końcowy, lekko wytrawny smak. Zachęcam Was do spróbowania.
Lángos, czy jak wolicie „langosze”, to przysmaki węgierskie sprzedawane w ulicznych budkach. Zresztą nie tylko na Węgrzech, ale również w Bratysławie czy Wiedniu znajdziecie langos. A dla tych z Was, którzy nigdy ich nie jedli, dopowiem, że to takie płaskie placki na słono, najczęściej podane ze śmietaną i serem, lub sosem czosnkowym. Niektórzy przyrównują je też do smażonej pizzy.
Pörkölt to inaczej gulasz i dzisiaj zapraszam na najpyszniejszy gulasz pod słońcem. Pełen papryki (zarówno tej świeżej, jak i suszonej) oraz z delikatnym mięsem (osobiście polecam cielęcinę). Jest wyśmienity i na pewno zaskoczycie rodzinę takim daniem. Do tego proponuję kromkę domowego chleba.
Tradycyjne węgierskie danie, które pochodzi od… zupy gulaszowej. Choć nazwa paprykarz może sugerować, że dużo w nim papryki, to tak naprawdę tej świeżej nie ma aż tak wiele, za to pod dostatkiem jest suszonej, słodkiej. W prawdziwym węgierskim paprykarzu muszą być śmietana i mięso pokrojone w kostkę. Najczęściej kurczak, ale może też być cielęcina.
Svíčková na smetaně, czyli przepyszna wołowina w sosie korzenno-cytrynowo-śmietanowym, podawana w restauracjach z dodatkowym kleksem słodkiej bitej śmietany. Do tego obowiązkowo knedliczki, bo to one świetnie sprawdzają się z tym pysznym i gęstym sosem. Nas to danie zauroczyło, jest to rewelacyjny sposób na wołowinę. Czasem można trafić bardziej słodką, czasem mniej, ale jak przygotujecie sami w domu, to możecie dostosować do swoich upodobań. Na pewno polecam! Smacznego.
Pierogi to jedno z najlepszych dań, latem chętnie sięgam po te z owocami, jak dzisiejsze pierogi z malinami, a zimą koniecznie pierogi z kapustą i grzybami. Pycha. Malinowe pierogi są naprawdę smaczne, najlepiej podawane na gorąco i posypane płatkami migdałowymi (polecam też podobny makaron z malinowym sosem).