Drożdżowe rogaliki czy bułeczki drożdżowe można wypełnić w zasadzie wszystkim. Mi najbardziej smakują jagodzianki, bo tylko domowe są tak pełne jagód. Z wytrawnych zaś lubię drożdżowe bułeczki z kapustą.
Na wigilijnym stole nie może zabraknąć pierogów z grzybami. Ale gdyby je tak zamienić na drożdżowe pierogi z kapustą i grzybami? No dobrze, jeśli nie zamienić, to chociaż dołożyć kolejne! O tak, bo ja uwielbiam wszelkiego rodzaju pierogi z kapustą i grzybami. Im więcej, tym lepiej. Po prostu jem je w nieprzyzwoitych ilościach.
Tak bardzo zasmakowały nam rogaliki z wiśniami i te wcześniejsze z jagodami, że teraz nadszedł czas na maliny. Bułeczki z malinami polałam białym lukrem, dzięki temu na wierzchu powstała słodka, lukrowa skorupka. Wyszły świetne!
Moje rogaliki z jagodami zrobiły taką furorę w domu, że postanowiłam zrobić podobne, tylko z innymi owocami. Tym razem rogaliki z wiśniami. Starałam się, żeby nie były zbyt słodkie, ani zbyt kwaskowate. Wyszły super. W środku lekko kwaskowate i soczyste, na zewnątrz kruche, słodkie ciasto.
Miałam ogromną ochotę na bułeczki nadziane malinami, ale nigdzie nie mogłam dziś dostać malin. Dlatego zrobiłam rogaliki z jagodami. Są pyszne. Niech wszystkie kupne jagodzianki się schowają. Delikatne, mięciutkie i bardzo jagodowe. Znikają w tempie ekspresowym.