Schab ze śliwką, podobnie jak gołąbki, bardzo często gości na świątecznym stole (również przy mniejszych okazjach, jako zwykły obiad niedzielny). Najczęściej schab jadamy na ciepło, do obiadu, ale też na zimno,pokrojony na cieńsze plasterki, na kanapkach. Najlepiej smakuje z domowym chlebem na zakwasie.
Przepis na schab ze śliwką jest bardzo prosty i przygotowanie nie zajmie Wam wiele czasu. Możecie doprawić go wedle własnego uznania, choć ja lubię taki mocno aromatyczny. Zamiast suszonych śliwek możecie wykorzystać brzoskwinie, wychodzi równie smacznie. Polecam.
Czas i porcje:
Liczba porcji: dla 4–7 osób
Czas: ok. 1,5 godziny
Składniki:
schab ok. 1,5 kg
kilka suszonych śliwek
2 ząbki czosnku*
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka rozmarynu
1 łyżeczka majeranku
opcjonalnie sól
oliwa (ok. 6 łyżek)
*w przypadku mam karmiących zdecydowanie czosnek pominąć
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Przy pomocy długiego noża robię w schabie dziurę, najlepiej z obydwu stron, tak aby spotkały się po środku. Lekko przekręcam nóż w mięsie, by powiększyć otwór.
Wkładam śliwki suszone. Nie za dużo, by nie pękł podczas pieczenia, po prostu jedna za drugą.
Krok 2. Polewam oliwą i nacieram czosnkiem i przyprawami.
Krok 3. Wkładam do naczynia żaroodpornego z oliwą. I są dwa wyjścia: albo wkładam na noc, by nabrał aromatu, albo od razu piekę.
Krok 4. Wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę ponad godzinę (czas zależy od wielkości mięsa, warto wbić nóż, jeśli tłuszcz będzie jasny, a nie różowy, to gotowe). W trakcie pieczenia warto dodać odrobinę wody lub tłuszczu.
Piekę w formie z przykryciem lub nakryte folią aluminiową.
Kroję na plastry, smacznego.