Tym razem „pankejki” z ananasem, pyszne, słodziutkie, idealne na kolację lub śniadanie. Ananasy są w środku, w cieście, ale ja kładę też kawałeczki na każdym naleśniczku, a do tego syrop klonowy, od którego chyba się uzależniłam – pycha!
Takie pancakes z ananasem są pyszne. Zrobiłam je, bo akurat miałam napoczętą puszkę ananasów i okazały się strzałem w dziesiątkę. Początkowo obawiałam się, że kawałeczki ananasa zbytnio się przyrumienią podczas smażenia, ale nic z tych rzeczy. „Pankejki” ślicznie rosną na patelni, a ananaski chowają się w środku.
Wspomniałam, że pancakes z ananasem polewam syropem klonowym, ale będzie równie smacznie z sosem czekoladowym lub dżemem ananasowym. Albo po prostu bez niczego. Smacznego.
Czas i porcje:
Liczba porcji: proporcje na około 10 naleśniczków 15 cm, a na filmiku proporcje na 5 sztuk
Czas: ok. 25 minut
Składniki:
2 jajka
2 szklanka mąki
2 szklanki mleka
70 g masła
2 łyżki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 plasterki ananasa
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Masło rozpuszczam w rondelku.
Krok 2. Ananasy kroję na niewielkie kawałki.
Krok 3. Wszystkie składniki umieszczam w misce. Mieszam dokładnie mikserem. Ananasy gdzieś tam się zatopią, ale nie opadną na dno.
Krok 4. Na suchą patelnię (nie trzeba jej natłuszczać, chyba, że macie jakąś wiekową, to przed pierwszym proponuję ciut ciut posmarować) wlewam łyżkę wazową ciasta i smażę na średnim ogniu.
Smażę, aż pojawią się bąbelki, takie dziurki. Wtedy obracam na drugą stronę.
Ogień nie powinien być za duży, bo się przypalą, ani zbyt mały, bo będziecie długo czekać, najlepszy jest średni mniejszy. ;-)
Krok 5. Po odwróceniu smażę jeszcze chwilkę, aby i z drugiej strony złapały troszkę koloru, chociaż z tej drugiej i tak będą jaśniejsze.
Podaję z kawałkami ananasa, pospane cukrem pudrem albo z syropem klonowym. W zasadzie pełna dowolność. Smacznego.