Danie z makaronem, które przygotujecie w kilka chwil. Delikatniejsze niż tagliatelle z pesto po polsku, za to bardzo sycące i pachnące czosnkiem i świeżą miętą. Makaron z groszkowym pesto zauroczył mnie swoją prostotą, zielony groszek smakuje w tym daniu wyjątkowo dobrze.
A jeśli macie na parapecie swój własny zielnik z doniczką mięty, to możecie ją wykorzystać do tego dania. Pycha! Zazwyczaj mięty używam do dekoracji słodkich deserów takich, jak sernik na zimno. Okazuje się, że w wersji wytrawnej smakuje świetnie i zaskakująco. Zachęcam Was do spróbowania i życzę smacznego.
A przepis na makaron z groszkowym pesto pochodzi z książki „Makarony”. Pycha!