Ach! Mój numer jeden! Od dzisiaj to mój ulubiony chleb, pyszny, napakowany suszonymi owocami – po prostu rewelacja. Zrobiłam go i zajadam z przyjemnością, a każda kromka to prawdziwa uczta. :) Uwielbiam chleby z dodatkami, a ten zasługuje na jakieś wyróżnienie.
Jeśli lubicie chleby z bakaliami, to ten gorąco Wam polecam. To chleb żytni razowy z dodatkiem suszonych owoców różnego rodzaju. Ja dodałam do niego suszone morele, figi, daktyle, rodzynki i troszkę suszonej gruszki. Wyszło rewelacyjnie. Owoce możecie dobierać wedle własnych upodobań. Chleb wychodzi mięciutki i bardzo długo trzyma świeżość. Jeszcze piątego dnia ukryta „na potem” kromka była świeżutka i miękka.
Ostatnio wiele eksperymentuję z temperaturą pieczenia, ten początkową ma wysoką, ale kończy w dość niskiej, jak na chleby, ale ma dzięki temu miękką skórkę, którą bardzo łatwo się kroi. Mi bardzo posmakował, więc i Was zachęcam do zrobienia go. A na filmiku możecie zobaczyć, jakie to proste. :) Smacznego.