Najlepszy przepis na suflet, w dodatku wyjątkowy, bo to suflet bananowy z czekoladą, ba! Z kawałkami płynnej, pysznej czekolady. Powiem wprost – suflet znika sam, jest tak pyszny, że nie można go spuścić z oka. :) Co więcej, dzisiejszy przepis na suflet jest idealny dla początkujących. Na pewno nie sprawi Wam problemu i domyślam się, że zrobicie go ponownie.
Suflet bananowy z czekoladą najlepszy jest oczywiście na gorąco, do tego kubek mleka i mam sposób na niepogodę. Przyznam się Wam, że suflet zrobiłam z myślą o poczęstowaniu nim gości, chciałam obok ciasta 3bit oraz stefanki postawić go na stole, ale… zjedliśmy wszystko, jak jeszcze był gorący. Bo najlepszy suflet to ten gorący. :) Inspiracją do przygotowania przepisu były warsztaty z afrodyzjaków. Smacznego.
Czas i porcje:
Liczba porcji: 4 (kokilki ok. 7 cm)
Czas: ok. 30 minut z pieczeniem
Składniki:
2 jajka
2 banany
1/2 tabliczki czekolady
ok. 10 g mąki kukurydzianej = 1 łyżka
ok. 10 g mleka = 1 łyżka
3 łyżki cukru
laska wanilii
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Zaczynam od wysmarowania kokilek masłem, do każdej wsypuję po łyżeczce cukru i obsypuję boki i spód.
Krok 2. Banany wrzucam do miski, dodaję mleko i wyjmuję wanilię z laski wanilii. Miksuję na papkę. Dodaję mąkę kukurydzianą, żółtka jaj (białka za chwilę wykorzystam), cukier i posiekaną czekoladę, i mieszam.
Krok 3. Białka ubijam na sztywno i ostrożnie mieszam z masą bananową.
Krok 4. Napełniam kokilki i wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika na niecałe 20 minut (18–20) w zależności od formy, moje suflety były smaczne po 17 minutach, a perfekcyjne po 19. :)
Krok 5. A teraz najtrudniejsze. :) Posypuję suflety pudrem, chwytam przez szmatkę (!) uwaga, bo gorące są kokilki! I nożem ostrożnie oddzielam suflet od kokilki. Teraz ostrożnie przechylam foremkę i wyjmuję suflet na talerz. Gotowe!
Oczywiście, suflet możecie podać w kokilkach, ale one są gorące, smaczniej też wyglądają na talerzyku.