Bardzo aromatyczny chleb, nasycony kaszą gryczaną. Idealnie komponuje się z serami pleśniowymi, a jeszcze lepiej z wędlinami i suchymi kiełbaskami. Co fajne, można go też jeść z masłem i popijać mlekiem. Pycha.
Chlebek zrobiłam po tym, jak znajoma poczęstowała mnie chlebem z kaszą gryczaną. Tamten był co prawda na drożdżach, ale naprawdę smaczny. Postanowiłam odtworzyć jego smak, a nawet go ulepszyć. Mój chleb jest aromatyczny, pyszny i myślę, że zdrowy.
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Do miski wsypuję 90 g mąki pszennej, wlewam 110 g wody i dodaję 20 g zakwasu żytniego. Wszystko mieszam i odstawiam na 8-10 h pod przykryciem w ciepłe miejsce.
Krok 2. Kiedy zaczyn już leżakuje ok. 8-10 h, przystępuję do pracy nad ciastem właściwym.
Odmierzam mąkę i wsypuję do miski. (W międzyczasie warto zacząć gotować kaszę gryczaną).
Krok 3. Do miski z mąką (pszenną i żytnią) dodaję sól i wodę. Mieszam łyżką, aż składniki się połączą.
Krok 4. Następnie przekładam na blat i zagniatam, aż będzie gładkie. Nie należy się przejmować, że ciasto jest dosyć zwarte, zaraz będziemy dodawać kaszy, a ona jest wilgotna, więc wszystko się wyrówna.
Krok 5. Czas na kaszę. Ugotowaną i wystudzoną kaszę zagniatam stopniowo w ciasto na chleb. Ja kładę garść kaszy na środek, składam, zgniatam i znowu na środek, składam, zgniatam.
Cała kasza wejdzie w ciasto bez obaw. Będzie bardziej lepkie, ale nie ma co podsypywać mąką.
Krok 6. Formuję kulkę i odstawiam do wyrastania na ok. 1,5 h w koszyczku wysypanym mąką.
Krok 7. Ciasto powiększy się o ok. 70%. Wyjmuję je, lekko napinam wierch (brzegi delikatnie chowam pod spód) i kładę na papierze do pieczenia.
Krok 8. Chleb nacinam (aby nie pękał w innych miejscach). Ja nacinam w słoneczko/kwiatek.
Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 210C na 45-50 minut. (Jeśli lubicie bardziej wilgotne chlebki, to 45 min, jeśli bardziej suche to 50 min.