Sycąca zupa krem z ciecierzycy, troszkę podobna do dań z makaronem, ale moim zdaniem bliżej jej do gęstej zupy. Syci nieziemsko. Smakuje świetnie – szczególnie polana kilkoma kroplami oliwy z pierwszego tłoczenia i posypana listkami świeżej bazylii. Mniam.
Przepis oparłam na tym z książki „Włoska wyprawa” Jamiego Olivera i lekko zmodyfikowałam. Uprzedzę Was od razu, że na drugi dzień warto zupę dodatkowo rozcieńczyć, bo „wchłania” w tajemniczy sposób wodę i jest bardzo gęsta. Nie bójcie się rozwadniać, zupa krem z ciecierzycy na pewno nie straci smaku.
Do zagryzania polecam bagietkę lub inne jasne pieczywo. Smacznego.