Blog kulinarny Pauliny Stępień
Ostatnio mam wielką ochotę na bezowe wypieki, dzisiaj obłędny tort bezowy z kremem lekko kawowym. Pyszny. Robiłam różne podejścia do bezy, w efekcie przygotowałam blaty bezowe, które nie wymagają bardzo długiego suszenia, są kruche i baaaardzo bezowe.
Tort bezowy z kremem kawowym będzie smakować każdemu, krem zrobiłam delikatny, w dużej mierze oparty na kawie zbożowej, ale możecie zrobić bardziej esencjonalny. Polecam Wam gorąco.
bezy dwa blaty:
krem:
Krok 1. Przygotowanie zaczynam od ubicia białek z cukrem. Białka wrzucam do miski i zaczynam miksować, jak się spienią to zaczynam dodawać stopniowo cukier i ubijam. Ja ubijam ręcznym mikserem, jeśli korzystacie z większego narzędzia planetarnego to uważajcie by bezy nie przebić! Ma być sztywna, tak by po odwróceniu miski nic z niej nie wypadło. Na koniec dodaje sok z cytryny i mąkę i mieszam delikatnie do połączenia.
Krok 2. Na arkuszach papieru do pieczenia odrysowuję koła u mnie 22-23 cm.
Krok 3. Na arkuszach papieru do pieczenia odrysowuję koła u mnie 22-23 cm.
Krok 4. Piekarnik nagrzewam do 110°C (polecam termoobieg) i wstawiam blaty bezowe. Piekę (czy jak kto woli – suszę) ok. 1,5 godziny do 2 godzin. Po 1,5 godziny sprawdzam czy beza odchodzi od papieru – bardzo, bardzo ostrożnie. Zostawiam by wystygła. Możecie podpiekać 2 godziny wtedy na pewno nie trzeba sprawdzać. Zostawiam by przestygła.
Krok 5. Kremówkę ubijam z cukrem na sztywno, dodaje kawę i miksuję.
Krok 6. Blaty zdejmuję z papieru bardzo ostrożnie Układam na paterze pierwszy. Podpowiem Wam – jeśli macie śliską paterę np. szklaną to polecam pod pierwszy blat dać dosłownie kropkę kremu, wtedy niosąc tort nie przesunie Wam się i nie spadnie :)
Krok 7.
