Szwedzka sałatka z buraków to pomysł na szybki, sycący posiłek, którego przygotowanie na pewno nie zajmie wiele czasu. W wielu przepisach na sałatkę szwedzką są buraczki konserwowe, ale ja zdradzę Ci pewien trik, na to by zrobić tę sałatkę z łatwo dostępnych składników. Sałatkę, którą z powodzeniem możesz postawić na świątecznym stole!
Kuchnia szwedzka wielokrotnie mnie zaskoczyła. Trudno mi opisać ją w kilku słowach, ale na pewno śledzie, ziemniaki, buraki i Fika to całkiem niezłe podsumowanie tego, co mnie uwiodło w tej kuchni. Dla jednych dość prosta, dla innych kojarzy się ze śledziem (również tym kiszonym), a jeszcze innymi z wypijaną litrami kawą. Ja wciąż szwedzką kuchnię odkrywam, ale tym razem chciałabym pokazać Ci przepis na pewną prostą sałatkę.
Sałatka z burakami występuje w wielu wariantach. Buraczki, jabłka i majonez to jej baza, ale dodawać można też żurawinę (niektórzy ją gotują) czy inne konserwowe warzywa. No właśnie, bo jeśli nie masz konserwowych buraczków (które często w recepturze na podobną sałatkę się przewijają) to bardzo polecam dodatek konserwowych ogórków. Prawda, że proste?
Ta szwedzka sałatka z buraków to fantastyczny pomysł na danie, które możesz serwować przez cały rok (dla mnie to świetna alternatywa dla sałatki śledziowej). Najważniejszym składnikiem tej sałatki, prócz pieczonych buraczków, jest majonez. Ja wykorzystałam Majonez Kielecki, tym razem w tradycyjnej wersji, w szklanym opakowaniu 500 ml :)