Lubię pierogi. Takie z bryndzą są wyśmienite. Jadłam je podczas naszej wycieczki na Słowację – rewelacja. Aromatyczne, sycące pierogi z bryndzą, w dodatku podane z wędzonym podsmażonym boczkiem. Rozpusta. ;-)

Pyszna rybka, delikatna, pachnąca tymiankiem, polana sosem jogurtowo-cytrynowym. Tę rybę przygotowałam na parze, więc zrobienie jej zajmuje dosłownie kilka minut. Potem wystarczy już tylko polać delikatnym, lekko kwaśnym sosem i udekorować koperkiem.

Delikatny sos na bazie jogurtu, z dodatkiem cytryny, świeżego koperku i pieprzu. świetny dodatek do ryb, a także delikatnych mięs. Może też stanowić świetny dressing do sałatek czy sosik do jajek.

To jedne z najlepszych babeczek, jakie jadłam. Muffiny piernikowe z dodatkiem bakalii są niesamowicie aromatyczne, smaczne, orzechowe z rodzynkami i pięknie pachną świętami. W myślach ustawiam już na stole potrawy wigilijne. :)

Lubicie gofry? A pierniczki? Koniecznie musicie spróbować gofrów pierniczkowych. :) Nie ma chyba szybszego przepisu na małe, korzenne słodkości, których zapach kojarzy się świątecznie i bardzo apetycznie.

Coś małego, taka szybka przekąska, czyli grzanki z krewetkami marynowanymi w aromatycznym sosie. Smakują świetnie i każdy schrupie je z przyjemnością.

Jeśli macie ochotę na małą przekąskę lub smaczną, ale lekką kolację, to zachęcam Was do spróbowania figi z sosem cynamonowo-imbirowym. Smakuje świetnie, lekko słodko i korzennie, a jej przygotowanie jest bardzo proste. Za to podana na talerz na pewno wzbudzi zachwyt – najpierw wizualny, a potem smakowy. :)

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję mieszanek tłuszczowych w aerozolu. Upraszczając, są to oleje w spreju o różnych smakach i przeznaczeniach: rzepakowy, oliwka, o smaku masła, a także do pieczenia ciast. Dyskusja o OLI-OLI rozpoczęła się u nas na forum i tak, jak obiecałam, przygotowałam krótki „kotletowy” opis, a do oceny zapraszam przede wszystkim Was. :)

Jeśli lubicie francuskie ciasteczka, to mam dla Was kolejną smakowitą propozycję. Tym razem ciastka francuskie z gruszką i kakao oraz lekką nutą cynamonu. Bardzo jesienne, bardzo smaczne i bardzo szybko znikają ze stołu.

Świetna bułka na przekąskę w ciągu dnia. Jestem pewna, że i Wam posmakuje. Pachnący ziołami kołacz z boczkiem i cebulą jest naprawdę wyjątkowo smacznym kąskiem. Najlepszy oczywiście prosto z pieca, taki gorący, którego kuszący zapach rozchodzi się po okolicy. Ale i na zimno smakuje wyśmienicie.

Miałam okazję jeść te „pierożki” w jednej z knajpek z włoskim menu, a potem zrobiłam identyczne w domu. A może nawet jeszcze lepsze. :) Ravioli szpinakowe z ricottą podane z masełkiem i posypane aromatycznym parmezanem oraz świeżą, pachnącą bazylią to zdecydowanie to, co lubię. Zresztą pomysł z tym masełkiem jest taki prosty, a taki fajny.

Delikatne danie, które posmakuje zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Pierś kurczaka duszona z gruszką i podana z ryżem to taki lekki, smaczny obiad. Mięso bardzo delikatne i miękkie, a owoce sprawiają, że danie jest lekko słodkie.

Bardzo lubię na śniadanie jeść musli, tym razem moja wersja musli z orzechami i słodkimi, suszonymi owocami. Pyszne! A co więcej, szybko można przygotować takie śniadanie. Zamiast gotowych płatków wykorzystałam płatki owsiane, do tego odrobina ryżu preparowanego i oczywiście dużo różnych orzechów i troszkę słodkich owoców. :)

Przygotowanie zakwasu na chleb wcale nie jest trudne. Przygotowałam instruktaż jak zrobić zakwas, jak się nim opiekować. Oczywiście, kiedy robiłam swój pierwszy zakwas to bałam się, że jego zrobienie będzie trudne, a opieka nad nim kosmiczna. Ale tak wcale nie jest. To całkiem sympatyczny przyjaciel :)

Rewelacyjny pomysł na obiad. Makaron kokardki z krewetkami w pieprzowej panierce, z aromatycznym pesto. Po prostu pycha. Nawet jeśli nie przepadacie za krewetkami, to w tej wersji je polubicie, bo smakują wyśmienicie. Pieprz, szczególnie grubo mielony, tworzy lekką panierkę na podsmażonych krewetkach, co nadaje im wyjątkowego smaku.

Pysznie jesienna zupa! Dopiero z Waszych komentarzy dowiedziałam się, że zupa z chleba to wodzionka. U mnie zawsze po prostu nazywana chlebową, a okazuje się, że ma całkiem fajną nazwę. Postanowiłam tym razem lekko zmodyfikować zupę i zrobiłam wodzionkę z groszkiem.