Ryba ze szpinakiem i serem pleśniowym, a dokładniej ryba z sosem szpinakowo-serowym, to jedno z moich ulubionych dań. Zawsze robi je Michał i zawsze wychodzi znakomicie. Uwielbiam taki obiad.
Dla niektórych może to być zaskoczenie, ale rybę tak przyrządzoną jadamy z ryżem i nie wyobrażam jej sobie z ziemniakami czy makaronem. Delikatny ryż, pyszna ryba i ten sos szpinakowo-serowy. Po prostu super. Trzeba spróbować, żeby zrozumieć. Co ciekawe, wydaje mi się, że rybę i szpinak podane w ten sposób zjedzą nawet ci, którzy ryby i szpinak omijają szerokim łukiem. Po prostu pycha!
Polecam Wam również piramidki rybne ze szpinakiem, a także naleśniki szpinakowe.