Rolada czekoladowa z wiśniami

Przepyszna rolada czekoladowa z wiśniami w dodatku rolada w serduszka. Pięknie prezentuje się na stole i fantastycznie smakuje. Wzór serduszek zrobiłam moim opracowanym sposobem do robienia wzorków na biszkoptach, wcale nie ma z tym dużo pracy za to efekt jest świetny. Za to samą roladę nadziałam kremem a w zasadzie musem czekoladowym i wiśniami. Jest pyszna!

Kremowy mus czekoladowy to bita śmietana i czekolada, całość jest po prostu rozpływająca się w ustach. Rolada czekoladowa z wiśniami na pewno podbije też Wasze serca i podniebienia. A wzory możecie robić najróżniejsze, chociażby kolorowe kropki, jak w roladzie malinowej. Smacznego.

Czas i porcje:

Liczba porcji: 1 rolada
Czas: 2 godziny + chłodzenie

Składniki:

masa dekoracyjna:

90 g masła miękkiego
90 g cukru pudru
90 g mąki
1 białko
2 łyżki kakao

biszkopt na roladę:

3 jajka
1 szklanka mąki
1/2 szklanki cukru
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka cukru z wanilią

krem czekoladowy:

250 g śmietany kremówki 36%
ok. 180 g czekolady gorzkiej
1/2 szklanki cukru pudru
1 szklanka wiśni (mogą być mrożone) + 3 łyżki cukru

Moje porady:

poczytajcie więcej o masie do dekoracji biszkoptów – można nią dekorować każdy biszkopt
ubijanie śmietany kremówki
topienie czekolady

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Zaczynam od masy dekoracyjnej (można zrobić bez tego oczywiście). Masło ubijam z cukrem pudrem, dodaję białko, mąkę, kakao i jak już jest zmiksowane to napełniam szprycę i na papierze do pieczenia rysuję wzór. Chowam do lodówki na kilkanaście minut. Uwaga masy starczy na dwie rolady.

Krok 2. Teraz biszkopt. Białka ubijam z cukrem na sztywna pianę, dodaję żółtka, mąkę, wodę i cukier z wanilią i delikatnie łączę. Nie trzeba dodawać proszku do pieczenia, choć można, ale wtedy może być za gruba :) Wykładam ostrożnie na wzorek do formy. Moja forma to ok. 40 x 28 cm. Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika i piekę ok. 17 minut.

Krok 3. Gorącą roladę przekładam na ściereczkę, ostrożnie odrywam papier.

Krok 4. A potem przekładam i zwijam (serduszka muszą być na zewnątrz). I w takie zwiniętej (nie za ścisło!) postaci odstawiam do wystudzenia.

Krok 5. Wiśnie wrzucam do garnka, dodaję odrobinę wody i cukier i podgrzewam aż wiśnie zmiękną.

Krok 6. Ubijam śmietanę z cukrem a czekoladę topię w kąpieli wodnej (poczytajcie o topieniu by nie przegrzać!). Do ubitej śmietany dodaję czekoladę. Ostrożnie!