To klasyczny przepis kuchni włoskiej, tej prawdziwej i prostej. Kotleciki z bakłażana są pyszne, a odpowiednio podane potrafią skutecznie udawać kotlety mielone, można więc na nie nabrać niejednego mięsożercę.
Przepis na kotleciki znalazłem w świetnej książce „Dwaj łakomi Włosi” (wyd. Muza), w której dwa starsi (i łakomi) panowie: Antonio Carluccio i Gennardo Contaldo starają się odtworzyć prawdziwe włoskie przepisy z dawnych lat. Zaprezentowana tutaj kuchnia jest prosta, wiele dań jest bezmięsnych, ale niech nikt nie ma złudzeń, że nie da się nimi najeść. Kotleciki z bakłażana są na to najlepszym dowodem – bez problemu da się ich przygotować tyle, aby starczyło jeszcze na kilka kolejnych obiadów dla całej rodziny.