Yerba mate
Przez niektórych uwielbiana, innym w ogóle nie smakuje. Yerba mate, bo o niej mowa, to susz z liści, czasem i gałązek, ostrokrzewu paragwajskiego. Ostrokrzew paragwajski to roślina podobna do drzewa herbacianego. Kojarzona najbardziej z okolicami Argentyny, Brazylii, Urugwaju czy Paragwaju. Yerba mate można pić bez końca, ale przy pierwszej próbie smakuje troszkę jak woda z popielniczki. Podobne odczucia miał też Wojciech Cejrowski, o czym pisał w swoich książkach.