Szukaj:

Prosty chleb pszenno-żytni

Szybki chleb bez zagniatania! I co ważne, zgodnie z Waszą prośbą taki zdrowszy, bo z dodatkiem mąki żytniej razowej, ale nadal na drożdżach, czyli wymarzony chleb dla wszystkich początkujących, niecierpliwców lub po prostu zabieganych. Ja ten chleb pszenno-żytni robię dość często ostatnio, bo przygotowanie zajmuje niewiele czasu, bochenek wychodzi spory i starcza na kilka dni.

Chleb pszenno-żytni zrobiłam ze śliwkami, ale możecie dodać orzechy, słonecznik, rodzynki itd. Jest miękki w środku, pięknie pachnie. Jestem naprawdę przekonana, że go polubicie.

Czas i porcje:

  • Liczba porcji: forma keksowa ok. 25 cm
  • Czas: 10 minut + rośnięcie + pieczenie (w sumie ok. 4 godzin)

Składniki:

  • 250 g mąki pszennej jasnej
  • 250 g mąki żytniej razowej 2000
  • 500 ml wody
  • 7 g drożdży instant lub ok. 15 g świeżych
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki soli (lub do smaku)
  • 50 g płatków owsianych
  • ok. 120 g śliwek suszonych

Moje porady:

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Wszystkie składniki wrzucam do miski. W przypadku drożdży świeżych trzeba je rozpuścić w wodzie (tej ze składników) i to dodać do ciasta, za to drożdże instant można po prostu wsypać. Mieszam wszystko bardzo dokładnie, to ważne, by napowietrzyć dobrze ciasto.

Krok 2. Ciasto odstawiam na ok. 2 godziny aż wyraźnie zwiększy objętość. Wtedy przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia i znów odstawiam na ok. 40-60 minut aż wybrzuszy się.

Krok 3. Ciasto wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę ok. 1 godziny 20-25 minut. Te ostatnie 20 minut polecam wyjąć chleb z formy i położyć po prostu w piekarniku, dzięki temu nie będzie zaparowany od dołu, bo chleb jest dość wilgotny, co jest mega fajne, ale lepszy jest jak skórka jest sucha. Jak przestygnie to wtedy kroję. Smacznego.

Ja chleb zrobiłam z suszonymi śliwkami
Ja chleb zrobiłam z suszonymi śliwkami
Pyszny chleb z dodatkiem mąki żytniej, ale nadal na drożdżach!
Pyszny chleb z dodatkiem mąki żytniej, ale nadal na drożdżach!
24 marca 2014 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywy → mój Instagram.