Leniwe pierogi czy leniwe kluski? Jak się je u Was nazywa? Przyznam, że nie wiem, skąd wzięło się określenie leniwe pierogi, bo przecież z tradycyjnymi pierogami mają niewiele wspólnego. U mnie to po prostu leniwe. Proste, szybkie i jedyne w swoim rodzaju.
Leniwe robię na twarogu, najlepsze są na tym tłustym, prawdziwym. Nie wykorzystuję tu sera z kubełka, ale sprawdzałam – można. Ja lubię leniwe, polane roztopionym masłem z bułką, ale miałam okazję też jeść je w innych odsłonach: ze ślimakami, z boczkiem, z owocowym sosem czy miodem. A jaka wersja leniwych jest Waszą ulubioną?