Coś fantastycznego. Kruche, w środku karmel i czekolada. Najlepsze na ciepło, wtedy gdy karmel lekko się ciągnie, a czekolada jest rozpuszczona. Te kruche ciastka z karmelem polubicie tak bardzo, że będziecie je robić co weekend.
Początkowo miałam je zrobić w formie wielkiej tarty, ale zdecydowanie takie mniejsze tartaletki są lepszym rozwiązaniem. Poza tym łatwiej można je podgrzać, a najlepsze to ciastko jest właśnie na gorąco, do aromatycznej kawy :)