Knedle bezglutenowe

Okazuje się, że jedzenie bez glutenu wcale nie musi być suche, papierowe itd. Nie wiem czemu, ale przez wiele lat tak myślałam. Może to w powodu kupnych bezglutenowych chlebów? Nie wiem. W każdym razie tym razem przepis na knedle bezglutenowe. Miałam wielką ochotę na knedle.

Wielka ochota na knedle, a do tego mrożone śliwki w zamrażarce to musiało skończyć się gotowaniem. W sumie ziemniaków nie było jakoś wiele, śliwki to już ostatni po lecie (zresztą cześć knedli i tak zrobiliśmy z truskawkami), ale wyszło smacznie, sycącą, no i bezglutenowo.

Kiedy jest weekend to w kuchni chętnie pomagają mi dzieci. Okazuje się, że wspólne lepienie knedli jest naprawdę świetną zabawą. I nawet jeśli niektóre wyszły większe czy mniejsze to absolutnie dla nikogo z nas nie miało to znaczenia. I tak zjedliśmy wszystkie. Z delikatnym twarożkiem.

Knedle, swoją drogą kocham moją nową kuchnię
Knedle, swoją drogą kocham moją nową kuchnię
Knedle ze śliwkami
Knedle ze śliwkami

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Ziemniaki gotuję, studzę (można i szybciej, ale pewnie trzeba dać ciut więcej mąki) i rozgniatam lub mielę w maszynce. Mieszam z pozostałymi składnikami.

Krok 2. Dzielę na części, formuję wałek i kroję na kawałki wielkości orzecha włoskiego, rozpłaszczam, kładę śliwkę, trochę cukru i zlepiam. Wrzucam na wrzącą osoloną wodę i gotuję 4-5 minut od ponownego zagotowania.

10 lutego 2019 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.