Pyszne kluseczki, które stanowią fantastyczny dodatek do mięs i sosów. Kluski ziemniaczane to taki rodzaj kopytek, ale bez jajek. Czasem się zdarza, że nie mam w domu jajek, bo akurat wszystkie zużyłam na słodki biszkopt, i wtedy z przyjemnością robię kluski ziemniaczane, najprostsze na świecie.
Są delikatne, mięciutkie i pyszne. Uwielbiam je. Proponuję podawać razem z klopsikami z porem albo z kotletami mielonymi w sosie grzybowym. Wtedy możecie tym sosem polać również kluseczki – zapewniam Was, że smakują super!
Czas i porcje:
Liczba porcji: dla 4 osób
Czas: ok. 20 minut
Składniki:
1 kg ugotowanych ziemniaków
ok. 1 szklanka mąki pszennej (często więcej, patrz przepis)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
sól i pieprz
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Ugotowane ziemniaki mielę w maszynce lub zagniatam w prasce.
Krok 2. Dodaję mąkę (obydwa rodzaje), sól, odrobinę pieprzu i zagniatam. Uwaga, w zależności od ziemniaków mąki może być potrzebne więcej. Jeśli macie suche ziemniaki z poprzedniego dnia, to i 1 szklanka będzie dużo, ale jeśli ziemniaki są dopiero ugotowane, to trzeba mąki dodać.
Ciasto musi być lepkie, ale nie klejące, nie może być za suche, lepsze mokre niż suche.
Krok 3. Roluję wałeczki i tnę nożem na kluseczki.
Krok 4. Kluseczki warto położyć na lekko omączonym blacie/tacy, by się nie kleiły.
Krok 5. Wrzucam do osolonego wrzątku i gotuję kilka minut od ponownego zawrzenia. Wyjmuję łyżką cedzakową i podaję. Smacznego.