Wyobraźcie sobie coś pysznego i pomnóżcie to razy dziesięć. :) Tak, tak właśnie smakuje keks bakaliowy! Tak naprawdę, to keks z samych bakalii, z klasycznym łączą go tylko słodkie dodatki. To taki blok świąteczny, bogaty w suszone owoce i orzechy, możecie dodać do niego ulubione śliwki, morele, żurawinę czy figi, nie żałujcie też orzechów: nerkowce, włoskie, migdały… do tego keksu możecie wrzucić wszystkie. I nigdy nie będzie za dużo.
To najbardziej bogate ciasto świąteczne, jakie można sobie wyobrazić. Jeśli pamiętacie moje proste batoniki orzechowe, to zasada przygotowania jest dokładnie taka sama. Wszystkie bakalie zapieczone są z jajkiem i miodem, będziecie zachwyceni efektem końcowym. Po upieczeniu i wystudzeniu, keks posypcie pudrem, a potem pokrójcie bardzo ostrym nożem na plasterki – zniknie ze stołu bardzo szybko. Jest pyszny. To prawdziwy, bogaty blok świąteczny. Keks nad keksami. Smacznego.