Gdy po obiedzie lub kolacji została jeszcze niedokończona butelka świetnego wina, aż żal wylewać je do zlewu. Dlatego wiele osób zadaje sobie pytanie: jak długo można przechowywać otwarte wino? W dzisiejszym poradniku odpowiadamy na pytanie, przez ile dni wino po otwarciu jest świeże i nadal smaczne, a także które wino – białe czy czerwone, lepiej znosi otwarcie.

Jak długo trzymać otwarte wino?

Odpowiedź brzmi: kilka dni, z reguły mówi się o trzech dniach, ale praktyka pokazuje, że można ten czas przeciągnąć aż do tygodnia. Lepiej znosi przechowywanie po otwarciu wino białe, ponieważ utlenia się wolniej.

Aby przechowywać otwarte wino dłużej, trzeba jednak spełnić kilka warunków. Najpierw wino należy ponownie zamknąć. Jeżeli ktoś ma taką możliwość, to powinien spróbować odessać powietrze z butelki za pomocą specjalnej pompki. Takie urządzenia są z reguły sprzedawane od razu z gumowymi korkami, ceny kompletu wahają się od 50 do 100 zł. Mniejsza ilość powietrza w butelce spowalnia utlenianie wina, a to oznacza, że wino będzie się wolniej psuć.

Nie jest to jednak obowiązkowy wymóg, w razie potrzeby można się też posiłkować zwykłymi korkami zastępczymi (do kupienia w działach winnych, po kilka złotych sztuka) w kształcie grzybka, dzięki czemu można je potem odetkać bez sięgania po korkociąg. Trzeba się jednak liczyć z tym, że zachowane w butelce wina powietrze i bakterie zrobią swoje (czerwone wino zacznie się robić mętne, białe wino może zacząć nabierać złotego koloru).

Można jednak temu przeciwdziałać, wstawiając wino do ciemnego, chłodnego pomieszczenia. W przypadku wina białego najlepiej po prostu schować butelkę do lodówki (należy tylko pamiętać, aby potem nie podać go zbyt zimnego). Niska temperatura skutecznie spowalnia proces psucia się wina.

Co ciekawe, niektóre wina potrafią zyskiwać na smaku i aromacie po otwarciu, właśnie za sprawą styczności z powietrzem. Inne, jak Porto, słyną ze swojej wytrzymałości. Są to jednak dość indywidualne przypadki. Jeżeli otwarte wcześniej wino nie jest już tak smaczne, jak na początku, można je jeszcze wykorzystać do gotowania. Alkohol z wina podczas gotowania odparowuje, ale zostaje ciekawy posmak, w ten sposób możecie przygotować jagnięcinę w czerwonym winie, a białe wino wykorzystać do muli po marynarsku itd.

W praktyce najgorzej przechowywanie po otwarciu znoszą wina musujące, ale akurat w ich przypadku trudno mówić o sytuacjach, gdy po świętowaniu zostanie niepełna butelka szampana bądź hiszpańskiej Cavy. A jeśli już taka zostanie, to przygotujcie szampańskie galaretki i cieszcie się zabawą kolejnego dnia.

*Przedstawione wina kupiliśmy w Makro. Za realizację i fachową pomoc dziękujemy Makro Cash & Carry.