Polubiliśmy kasze jaglaną do tego stopnia, że pojawia się niemal codziennie w naszej kuchni. Jest świetnym zastępstwem dla zwykłej jasnej mąki, w dodatku o ile zdrowszym i bardziej sycącym! Tym razem jaglane naleśniczki, czyli coś pomiędzy pankejkami i naleśnikami. Niewielkie, ale sycą, jak normalne naleśniki. U nas jadane na wytrawnie i słodko.
Wymyślając ten przepis bazowałam na moich najlepszych pankejkach, które uwielbiają moi znajomi i rodzina, jaglane naleśniczki są więc nie tylko bezglutenowe i zdrowsze, ale też smaczne! Polecam Wam gorąco.