Halibut w mleku kokosowym z groszkiem to jeden z lepszych sposobów podania ryby, który spodoba się nawet tym, którzy za rybami nie przepadają. Mam nadzieję jednak, że chętnie po nie sięgacie. Halibuta w mleku kokosowym przygotowywałam razem z Szefem Kuchni hotelu Sheraton, Arturem Grajberem (więcej ze wspólnego gotowania). Tajemnice wspaniałego kucharza możecie poznać i Wy, a warto, bo danie jest świetne.
Halibut w mleczku kokosowym to dobra alternatywa dla ryby curry, niby część składników podobna, ale smak jest zupełnie inny. Dzisiejsza ryba jest wiosenna, świeża i lekko ostra, wiele tu dobrego robi dodatek zielonego groszku. Polecam Wam gorąco. Aha, pewnie będziecie mieć problem z dostaniem galangalu czy trawy cytrynowej, ale pamiętajcie, że w domowych warunkach możecie iść na pewne ustępstwa. Jestem pewna, że i tak wyjdzie pysznie. Smacznego.
PS: Tak przygotowanego halibuta możecie też zjeść w restauracji InAzia w warszawskim Sheratonie, a dzięki naszemu wspólnemu gotowaniu z szefem kuchni hotelu Sheraton, Arturem Grajberem, możecie przygotować to danie również w domowym zaciszu. ;)
