Jestem miłośniczką czekolady, a także serów pleśniowych, jednak przyznam się Wam, że o ile zdarzyło mi się smakować serów z kostką deserowej czekolady, o tyle nie przyszło mi do głowy połączyć to w całość. A całość jest zaskakująca. Do spróbowania ganache czekoladowego z serem pleśniowym namówił mnie Adam Jakubowski, szef cukierni hotelu Westin, w której nagrywaliśmy specjalne odcinki kotlet.tv. To właśnie tam, po słodkich bananach w cieście i niemal klasycznym creme brulee, przygotowaliśmy coś naprawdę fusion!
Jeśli nie próbowaliście albo boicie się, to musicie tym bardziej tego skosztować. Połączenie smaków w tym ganache z serem pleśniowym jest zaskakujące, ba, nie czuć tu sera, czuć słodycz i słony posmak, który podbija całość. Dla mnie rewelacja, najlepsze z grudkami sera. Polecam.