Drobiowe półksiężyce z nadzieniem

Fantastyczny pomysł na obiad – drobiowe półksiężyce z nadzieniem. Smakują rewelacyjnie i nawet niejadkom powinny się spodobać. A co to jest? Zmielone mięso drobiowe wymieszane z ciastem naleśnikowym i uformowane w półksiężyce (lub coś podobnego), skrywające w środku pyszne nadzienie z wędliny i żółtego sera. Ser apetycznie ciągnie się w gorącym kotlecie i smakuje świetnie!

Ja tym daniem, a właściwie jego niesamowitą prostotą, zachwyciłam się kilka dni temu. Koleżanka mnie poczęstowała… i przepadłam. :) Polecam i Wam, bo jest proste, smaczne i efektowne.

Takie drobiowe półksiężyce możecie podać zarówno na niedzielny obiad czy spotkanie ze znajomymi, jak i zabrać do pracy. Proste i smaczne. Przypomina troszkę mortadelę w panierce i odrobinę moje ulubione coxinha. Życzę Wam smacznego i zapraszam jak zawsze na film.

Czas i porcje:

Liczba porcji: dla 4 osób
Czas: ok. 30 minut

Składniki:

500 g mielonego drobiowego mięsa
ok. 1–1,5 szklanki mąki
1 jajko
1/3 szklanki mleka
sól i pieprz
wędlina w plasterkach, najlepiej drobiowa
ser żółty w plasterkach (wystarczy 6–10)
bułka tarta
olej do smażenia

Przepis krok po kroku:

Krok 1. W misce mieszam mielone mięso z mąką, jajkiem, mlekiem i solą z pieprzem. Ja dodaję ok. 1/2 łyżeczki przypraw, ale możecie dać wedle własnego uznania. Mieszam, jeśli ciasto jest zbyt rzadkie albo strasznie lepkie, to dodaję mąki.

Krok 2. Na talerz z tartą bułką nakładam troszkę mięsnego ciasta, na to kładę plasterek wędliny i plasterek żółtego sera. Sklejam brzegi, tworząc półksiężyc. Możecie uformować cztery ogromne, sześć średnich lub 8 całkiem zgrabnych kotlecików. Jeśli plasterki wędliny macie duże, to składajcie na pół, będzie więcej nadzienia, a kotleciki nie wyjdą zbyt obszerne.

Krok 3. Na patelnię wlewam tłuszcz i na lekko rozgrzany kładę kotlety. Najlepiej smażyć na głębokim tłuszczu, ale i na mniejszej ilości zrobicie bez problemu.