Wielowarstwowe, słodkie ciasto snickers! Jedno z najczęściej pojawiających się ciast na Waszej liście życzeń, w końcu jest przepis na tę słodkość. Chrupiące blaty, słodkie nadzienie i lekko słone orzechy polane czekoladą. Ciasto, które cieszyło się ogromną popularnością podczas rodzinnego spotkania. Niemal na równi z banoffee (ciasto bez pieczenia).
Ciasto snickers nawiązuje do batonika, jest jednak zdecydowanie ciastem pieczonym. Jeśli lubicie przekładańce, ale chcecie spróbować ciasta innego niż ciasto Shrek czy Pani Walewska, to spróbujcie właśnie tego. Smacznego!
Czas i porcje:
Liczba porcji: forma ok. 20x30 cm lub podobna
Czas: 1,5 godziny
Składniki:
blaty:
600 g mąki
3/4 szklanki cukru
3 jajka
200 g masła
4 łyżki miodu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka cukru z wanilią
wierzch:
80 g masła
4 łyżki cukru
2 łyżki miodu
200 g orzechów np. ziemnych solonych lub zwykłych włoskich
Krok 1. Wszystkie składniki na blaty ciasta wrzucam do miski, mieszam.
Krok 2. Zagniatam, aż ciasto będzie jednolite. Dzielę na 3 części.
Krok 3. Przygotowuję wierzch. Masło, cukier i miód podgrzewam, dodaję orzechy i mieszam.
Krok 4. Mam trzy fragmenty ciasta, każdy wałkuję na wielkość ok. 20–30 cm (ja sobie pomagałam spodem od formy), na jeden nakładam orzechowy wierzch. Każdy blat piekę w nagrzanym do 180°C piekarniku ok. 10–12 minut, ten z orzechami piekę dłużej, czyli ok. 15–16 minut do zrumienienia. Ostrożnie przekładam blaty do wystudzenia. Są miękkie, jak są ciepłe, potem ciut twardnieją, a na koniec już przełożone znowu będą miękkie. :)
Krok 5. Przygotowuję budyń i miksuję go z masłem. Najłatwiej ukręcić masło na puch i dodawać po łyżce budyniu, ale wiem, że niektórym z Was zdarza się przebić masę, więc możecie spróbować do wystudzonego, ale lekko (!) ciepłego budyniu dodać masło w temp. pokojowej i zmiksować. Byle nie za długo!
Krok 6. Kładę spód (nie musi być w formie, może być na paterze), na to krem budyniowy, na to drugi spód, krówka, a potem trzeci spód, ten z orzechami.