Latem szczególnie mi smakują drożdżowe ciasta, najlepiej żółte od jajek, ze słodką kruszonką na wierzchu. W środku różnie, czasem bakalie, namoczone rodzynki w rumie, czasem owoce, a czasem zupełnie nic. To ostatnie lubię wyjątkowo, jest takie… uniwersalne. Idealne do podjadania przy herbacie, również z truskawkowym dżemem czy powidłami z czekoladą.
Ciasto drożdżowe z tego przepisu jest wyśmienite i proste, jeśli chcecie, aby było bardziej wilgotne, to dodajcie do środka słoiczek duszonych jabłek. Nie zmieniają one smaku, za to ciasto zyskuje wilgoć, którą niektórzy bardzo lubią w takich wypiekach. Polecam, smacznego.