Był już przepis na chłodnik na botwince czy chłodnik jogurtowy, a dzisiaj chłodnik na buraczkach. Taki całoroczny, który u mnie gości najczęściej, bo bez względu na to, jakie buraczki – czy młode, czy starsze, zawsze smakuje rewelacyjnie.
Buraczki zawsze ścieram na tarce o grubych oczkach, do tego ogórek, dużo szczypiorku i jajko. Często dodaję też rzodkiewkę lub rzepę. Wszystko doprawiam mocno pieprzem, a bazą jest zsiadłe mleko. Gdy nie mam zsiadłego, to maślanka, kefir lub jogurt, w każdym razie chłodnik to najlepsze danie na lato. ;-) Smacznego.