Pomysł na szybki deser z niczego? Biszkoptowe ślimaczki! Niby nic, a jednak nie wstyd podać, szczególnie dzieciom… chociaż z tego, co widziałam, reakcja dorosłych była jeszcze fajniejsza. :)
Wystarczy mieć w domu biszkopty, najlepiej podłużne oraz bitą śmietanę w lodówce. Jeśli dodatkowo macie kolorowe, cukrowe pisaki (można zastąpić kolorowym lukrem), to pełnia szczęścia. Tutaj też jest szerokie pole do popisu dla dzieci. Kiedyś pisało się kredą po chodniku, a teraz można pisakami po talerzyku i jeszcze można to zjeść!
A biszkoptowe ślimaczki są na tyle proste, że dzieciaki mogą zrobić je samodzielnie z Waszą niewielką pomocą.