Wołowina po burgundzku

Boeuf bourguignon. To chyba najlepsze danie z wołowiną, jakie jadłam (chociaż polecam też wołowinę w winie), wołowina rozpada się na drobne kawałki przy dotknięciu widelcem i rozpływa się w ustach. Jest delikatna, a jednocześnie aromatyczna. Wołowina po burgundzku to danie, które możecie w ciemno przygotować dla gości, jestem pewna, że będą zachwyceni. Dodać muszę, że nie napracujecie się przy tym, jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo wołowinę piecze się do 3 godzin!

Właśnie dzięki długiemu pieczeniu wołowina po burgundzku jest tak wyśmienita, wszystkie smaki łączą się ze sobą i uzupełniają, a mięso nabiera fantastycznego smaku. Do tego proponuję podać młode ziemniaczki, a Julia Child sugerowała, aby dodać malutkie cebulki. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Przygotowanie zaczynam od pokrojenia warzyw na plasterki.

Krok 2. Kawałki mięsa (pokrojonego w taką większą kostkę) obtaczam w mące.

Krok 3. Na patelnię wlewam oliwę, dorzucam boczek, chwilkę podsmażam, a potem obsmażam mięso. Przekładam do formy.

Krok 4. Następnie podsmażam warzywa, też przekładam je do formy.

Krok 5. Dodaję bulion, przyprawy, zioła, wino, koncentrat pomidorowy. Wstawiam na 5 minut do nagrzanego do 200°C piekarnika, po czym przykrywam naczynie pokrywką, zmniejszam temperaturę do 160°C i piekę pod przykryciem przez 2,5 do 3 godzin. Jest wyśmienite, polecam.

Wołowina po burgundzku
Wołowina po burgundzku
13 września 2011 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.