Tiramisu bez jajek

Obłędne, kremowe, kawowe tiramisu bez jajek, czyli świetna alternatywa dla tych z Was, którzy nie mogą lub obawiają się jedzenia surowych jaj. Dzisiejsze tiramisu podbije serce każdego, krem jest puszysty, smaczny a jego lekkość kusi by wziąć kolejną dokładkę.

Tiramisu bez jajek jest wyśmienite, proste do przygotowania, bardzo kawowe i kremowe. Proponuję z wierzchu udekorować je świeżymi owocami. Smacznego!

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Śmietankę ubijam razem z cukrem pudrem na sztywny krem, dodaję mascarpone, mieszam dokładnie - uwaga by nie przebić!

Krok 2. Biszkopty szybko moczę  obydwu stron z przestudzonym (!) espresso. Szybko by nie na miękły, nie wrzucamy ich do kawy tylko obkręcamy w kawie (z amaretto wedle uznania) i układamy w naczyniu jeden obok drugiego.

Krok 3. Na to nakładam trochę więcej niż połowę kremu, posypuję gorzkim kakao.

Krok 4. I układam drugą warstwę biszkoptów - najlepiej odwrotnie niż pierwszą (czyli jedne wzdłuż a to piętro w poprzek). Też nasączone kawą.

Krok 5. Nakładam resztę kremu, posypuję kakao i dekoruję owocami. Tiramisu jest najlepsze po kilku godzinach w lodówce, wtedy jest dobrze smacerowane. Smacznego.

Biszkopty nasączone mocną kawą, krem z dodatkiem mascarpone, kakao - tiramisu marzenie :)
Biszkopty nasączone mocną kawą, krem z dodatkiem mascarpone, kakao – tiramisu marzenie :)
Tiramisu bez jajek - przyznaję, że ni mogłam się oprzeć i nawet nie dałam mu się dobrze zmacerować - po prostu jest przepyszne!
Tiramisu bez jajek – przyznaję, że ni mogłam się oprzeć i nawet nie dałam mu się dobrze zmacerować – po prostu jest przepyszne!
4 lutego 2014 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.