Tiramisu

Tiramisu to jeden z popularniejszych deserów włoskich, a nawet odważę się powiedzieć, że to też jeden z najlepszych deserów na świecie. Dzisiaj zapraszam Was na najbardziej klasyczne tiramisu, na bazie kremu z jaj (wyparzonych, nie musicie się obawiać) oraz prawdziwego włoskiego serka mascarpone. Pycha! Ach, i oczywiście na bazie biszkoptów savoiardi (domowych lub kupnych).

We Włoszech, szczególnie w okolicach Wenecji, dostaniecie tiramisu w prawie każdej restauracji, często nawet na wynos, w małym plastikowym pudełeczku (choć najlepsze są te przygotowywane przez jakąś „włoską mamę” w trattorri na uboczu, w którejś z małych weneckich uliczek). Czasem w pucharkach, a czasem na talerzyku, i choć różni się często nasyceniem kawą czy gęstością kremu, to za każdym razem tiramisu smakuje wyśmienicie.

Z dzisiejszego przepisu wychodzi pyszne tiramisu, takie akurat. Jeśli wolicie gęstszy krem, zmniejszcie liczbę jaj albo troszkę dłużej trzymajcie w lodówce. Tiramisu najlepsze jest drugiego dnia, ale u nas zazwyczaj znika po kilku godzinach chłodzenia. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Zaczynam od zaprzenia kawy, w międzyczasie wystygnie.

Krok 2. Jaja myję i dokładnie parzę gorącą wodą.

Krok 3. Żółtka kręcę z cukrem pudrem na jasny krem.

Krok 4. Dodaję mascarpone i mieszam.

Krok 5. Białka ze zwykłym cukrem ubijam na sztywną pianę. A potem łączę z masą żółtkowo-serową.

Krok 6. Każdego biszkopta moczę w kawie z dodatkiem amaretto (opcjonalnie). I układam w naczyniu jeden za drugim.

Krok 7. Na to kładę połowę kremu i posypuję mocno kakao.

Krok 8. Układam drugą warstwę namoczonych biszkoptów odwrotnie niż poprzednie (w drugim kierunku). Na to znowu krem i kakao.

Krok 9. Wstawiam do lodówki najlepiej na całą noc, podaję na talerzach lub w pucharkach, smacznego.

Tiramisu
Tiramisu
9 sierpnia 2011 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.