Prosty przepis na korzenne śledzie, takie pachnące piernikiem, o wyrazistym, świątecznym aromacie. U mnie w domu zazwyczaj podaje się śledzie w śmietanie lub sałatkę śledziową, ale muszę przyznać, że śledzie korzenne bardzo mi przypadły do gustu.
Te konkretne przygotowywałam podczas warsztatów WWF w związku z akcją zrównoważony śledzik, która ma na celu propagowanie wiedzy o certyfikacie MSC i kupowaniu niezagrożonych wyginięciem gatunków ryb. I korzystając z okazji, raz jeszcze chciałabym o tym wspomnieć, tym bardziej, że śledź, przynajmniej u mnie, króluje nie tylko na święta, ale i podczas sylwestrowej nocy.