Krok 1. Siekam czekoladę na drobne kawałki. Ja używam mlecznej czekolady, można dodać też troszkę gorzkiej. Biszkopty kruszę na drobniejsze kawałki i wrzucam to wszystko do miski. Dodaję też drobinki czekoladowe (posypka).

Krok 2. Do miski wrzucam serek mascarpone, a także śmietanę. Dodaję też cukier puder i mleko.

Krok 3. Wszystko mieszam mikserem. Nie musi być super dokładnie, ja na przykład uwielbiam większe fragmenty mascarpone.

Krok 4. Mały pojemniczek plastikowy lub keksówkę wykładam folią, tak, by został nadmiar na brzegach. Przekładam masę i zaginam końce folii. Wstawiam do zamrażarki na kilka godzin (jak robię wieczorem, to rano jest super).

Krok 5. Przed podaniem wyjmuję deser z zamrażarki i wkładam na ok. godzinę do lodówki. Deser lekko zmięknie i będzie pyszny. Potem przekładam na talerz, zdejmuję folię i polewam czekoladą. Kroję w plasterki i... smacznego!