Sakiewki ziemniaczane

Smaczne małe danie – sakiewki ziemniaczane pachnące ziołami, z dodatkiem innych warzyw. To rewelacyjny pomysł na przystawkę, czy też dodatek do obiadu zamiast zwykłych ziemniaków. Smakują wyśmienicie, wyglądają zagadkowo, a po otwarciu roztacza się tak apetyczny zapach, że nie sposób im się oprzeć. :)

Takie ziemniaczane sakiewki możecie położyć, jeszcze zawiązane, gościom na talerzach. Sami zobaczycie, z jaką przyjemnością każdy je odwiąże i spróbuje, „co skrywa środek”. W tej wersji sakiewki są niewielkie, dlatego, jak wspomniałam, świetnie sprawdzają się w roli startera albo jako dodatek do innych dań.

Do przygotowania, prócz składników, będzie Wam potrzebny papier do pieczenia i sznurek (uwaga, taki, który się nie stopi w piekarniku). Potem wystarczy już tylko zawiązać sakiewki, wstawić i piec. A w trakcie pieczenia sami poczujecie apetyczne zapachy. Hmmm… goście mogą zjawić się szybciej, czując z daleka ten kuszący aromat zapiekanych warzyw z ziołami. :) Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Warzywa kroję w kostkę lub jak pora w plasterki.

Krok 2. Dodaję przyprawy i mieszam. Nie rezygnujcie z przypraw, dodają smaku. Ja celowo nie dodałam soli, bo przyprawy rekompensują jej brak, jeśli jednak uwielbiacie sól, to troszkę jej dodajcie. :)

Krok 3. Wycinam dwa kwadraty papieru (zazwyczaj tnę na pół z odciętej szerokości, więc to są takie prawie kwadraty), lekko je krzyżuję. Na to kładę warzywa i łyżkę masła. Zbieram rogi i wiążę sznurkiem lub rzemykiem.

Krok 4. Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika i piekę ok. 45 minut, aż ziemniaki będą miękkie. Jeśli pokroiliście w malutką kostkę, to wystarczy 40 minut, a jak w większą to 45–50 minut. Gotowe, podaję zawinięte na talerze. Smacznego. :)

Sakiewki ziemniaczane
Sakiewki ziemniaczane
29 września 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.