Zachciało mi się rolady kokosowej z migdałową nutą. Uwielbiam rolady i inne ciasta biszkoptowe! Rolada jest delikatna, biszkopt mięciutki, a krem... mmm, nieskromnie powiem, że jest pyszny! Śmietankowy, z wiórkami kokosowymi i kawałeczkami migdałów, a ja jeszcze dodałam odrobinę malibu (ale z powodzeniem można zastąpić alkohol np. aromatem lub go pominąć).
PS Koniecznie zobacz mój nowy ebook "Proste przepisy" - to 154 strony i 66 najlepszych przepisów, w tym mnóstwo porad jak zaplanować zakupy i posiłki na cały tydzień. Przejdź do sklepu:
Krem usztywniałam delikatnie żelatyną, dzięki czemu cała rolada ma fajny kształt i łatwo się kroi. Idealne małe co nieco do herbatki na babskie pogadanki. Zapraszam więc na kawałeczek rolady kokosowo-migdałowej.
Rolada kokosowo-migdałowa krok po kroku
- czas: ok. 50 minut + chłodzenie w lodówce
- liczba porcji: ok. 10
Składniki:
biszkopt na roladę:
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- szklanka mąki
- 1/3 szklanki wody
- 2 łyżki kokosowych wiórków
- łyżeczka proszku do pieczenia
krem:
- 200 g śmietany 18%
- 1 łyżka wrzątku
- 2 łyżeczki żelatyny
- 3 łyżki mleka w proszku
- 1 szklanka cukru pudru
- garść wiórków kokosowych
- 1 łyżeczka płatków migdałowych
- 2 łyżeczki malibu
Krok 1: Białka oddzielam od żółtek. Ubijam białka z cukrem na sztywną pianę. Następnie dodaję pozostałe składniki ciasta biszkoptowego i mieszam. Wlewam masę do formy (prostokątna ok. 40x25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (koniecznie!!!) i wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika na 17 minut.
Krok 2: Upieczony, jeszcze gorący biszkopt wyciągam z piekarnika. Łapię za papier i przerzucam na szmatkę posypaną cukrem pudrem. Zwijam jeszcze gorącą (razem ze szmatką). Odstawiam, aby przestygła.
Krok 3: W tym czasie robię krem. Żelatynę rozpuszczam we wrzątku. Pozostałe składniki kremu mieszam w misce i dodaję rozpuszczoną żelatynę. Mieszam, a następnie wkładam do lodówki na około 15 minut – aby było gęstsze, ale w żadnym wypadku nie dopuszczam, by się ścięło.
Krok 4: Następnie rozwijam biszkopt, ostrożnie i nie całkiem – bo może popękać na załamaniach. Smaruję go kremem i szybko zawijam. Krem jest dosyć rzadki, ale bez problemu, jeśli pomożecie sobie folią spożywczą, zostanie w środku.
Krok 5: Z tą folią to robię tak: Kładę ją pod roladę, jeszcze zanim zacznę zwijać (widać na zdjęciu powyżej), jak zawijam, to oblepiam folią jeden brzeg, a następnie drugi i całą roladę. To sprawia, że krem zostaje, gdzie trzeba i rolada ma ładny kształt. Wkładam do lodówki na co najmniej 2–3 h. Po wyjęciu posypuję cukrem pudrem i kroję. Smacznego.
Komentarze: 29
bardzo smakowita
ach rolady to moja specjalnosc :) pycha!
A ja się boje zrobic rolade :(
A ta tak pieknie wyglada….
Pozdrawiam
Przy takiej roladzie to mogłabym sobie pogadać :P :)
Bardzo ładna roladka i do tego ciekawa smakowo. Jeszcze do niej filiżanka dobrej kawy… Ach, żyć nie umierać:)
Tak, tu jak zwykle wielkie kuszenie pysznościami :)
już mi zapachniało kokosem i do tego jeszcze migdały, rozkosz dla podniebienia
Ach :) I mnie wyprzedziłaś. Od czasu kiedy zobaczyłam tutaj Twoją ostatnią roladę obiecałam sobie ,że w końcu jakąś zrobię. I nie zrobiłam, za to u Ciebie pojawiła się nowa :)
Jest przepiękna, a nadzienie kokosowo-migdałowe musi być intrygujące i niezwykłe. Jedzenie to niesamowita sprawa :D:D
Apetyczne. Ja zawsze roladę składam wzdłuż(wydaje się, że jest jej więcej:)) i dekoruję w sposób bardziej wymyślny. I chociaż piekę bardzo rzadko, to Twoje przepisy chowam sobie do zakładek. Pozdrawiam.
hihih, no faktycznie można w drugą stronę zwijać, ja zawsze lubię wyższą niż dłuższą, wydaje mi się też, że więcej mogę upchnąć nadzionka, ale chyba muszę sprawdzić odwrotnie :) pozdrawiam
… Nie wiem dlaczego, ale Twoje przepisy nigdy mi nie wychodzą!… Te z żelatyną to już wgl…bo jak ją rozpuszczam we wrzątku i wlewam do miski to takie kawałki „gumy” się robią… a tak tu smacznie to wszystko wygląda, że po prostu nie wiem co robić…
Ale ona z wrzątkiem od razy twardnieje :(
Ale przepis prosty, a mogłabyś pokazać właśnie takie kremy, albo nadzienia do ciast/rolad, które nie robi się z budyniu?
I powstała rolada :) chociaż same przygody z nią: dałam za dużą blaszkę więc ciasto cieńsze więc 17minut za długo pieczenia i trochę wyschła i się połamała- nic to połamany koniec zje się osobno, krem wszystko pięknie ładnie mieszam do czasu wlania żelatyny i tu taki „glut” się zrobił podobnie jak u Grześka – no to go wyjęłam, mieszam żelatynę od nowa i znowu ale udało się jakoś rozmieszać i teraz siedzi w lodówce i czeka na wieczór :) a zapomniałam dodać że jest bardzo letnia z borówkami – jagodami :)
Świetny pomysł na prosty krem ze śmietany – tylko tak żelatyna :)
Kochani przepisy macie świetne z wielu skorzystałam …tylko nie moge patrzeć jak ta Pani (zresztą bardzo sprytna ) męczy te potrawy takim scyzorykiem …może za ten trud włożony w to gotowanie ktoś sie zlituje i sprawi nowy duży i ostry nóż …pozdrawiam serdecznie i czekam na nowe przepisy …:)
zerknij na nowe filmy, ta pani już dawno wywaliła swój scyzoryk :D nowe są codziennie nawet kilka :) pozdrawiam cieplutko
To super,bardzo się ciesze ….:)I musze się dokładniej przyjrzeć w takim razie bo jakoś mi umknęło …:) pozdrawiam
koniecznie :) youtube.com /kotlettv tutaj są wszystkie i na naszej stronie kotlet.tv gorąco zapraszam i czuj się u nas dobrze :))
Ten krem trzeba mieszać mikserem czy ręcznie? I czy zamiast mleka w proszku mogę dać takie zwykłe płynne? Jeśli tak to ile? Mam ochotę na taką roladę tylko z kakaowym biszkoptem i z polewą ;) Tylko to mleko w proszku, nigdy takiego nie miałam a na raz szkoda mi kupić..
Już doczytałam w googlach, że mleka w proszku niczym nie zastąpię. No trudno, kupię na ten jeden raz ;)
Dzięki wielkie, spróbuję ze śmietanką do kawy, na pewno mam w domu :)
Właśnie zrobiłam tą roladę po prostu przepyszna i szybka w zrobieniu, zamiast śmietany 18 dałam 30 bo tylko taką miałam brakło mi też żelatyny więc użyłam śmietanfix i masa wyszła mmm niebo.
mam jutro zamiar zrobic te rolade i chcialabym sie poradzic:) smietane chce zastapic kremowka i na pewno chce dodac mleko w proszku, ilosc cukru tez zmniejsze, tylko zaastanawiam sie kiedy dodac mleko w proszku pod koniec bedzie ok? A i lepiej wczesniej mleko czy zelatyne?
mam takie pytanie czemu do ciasta biszkoptowego dajesz troche wody?
Nie można dodawać nowych komentarzy.
29