Pizzetki z szynką parmeńską

Niewielkie pizze z aromatycznym wierzchem – pizzetki z szynką parmeńską i sosem serowym. Oczywiście, Wy możecie zrobić jedną dużą pizzę, ale powiem Wam, że te niewielkie pizzetki to świetne rozwiązanie. Są proste, podzielne, fajnie prezentują się na stole, a niejadkom można położyć na takiej pizzetce inne nadzienie.

Chociaż ciężko mi uwierzyć, że komuś pizzetki z szynką parmeńską nie będą smakować, bo są rewelacyjne. Jeśli nie możecie dostać szynki parmeńskiej, proponuję zastąpić ją cienko krojonym boczkiem wędzonym. Nie jest to oczywiście to samo, ale to chyba najbliższy szynce smak.

Proponuję też sos serowo-śmietanowy, bo fajnie współgra, a pomidorowy mógłby przyćmić inne smaki, chociaż zapewne też wyjdzie smacznie. Ciasto na pizzetki jest bardzo proste, wychodzi świetnie, nie ma przy nim wiele pracy. Ja swoje pizzetki formuję dłońmi, a ich nierówne kształty są bardzo fajne. Polecam. :)

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Wszystkie składniki ciasta umieszczam w misce. Jeśli używam świeżych drożdży, to najpierw rozpuszczam je w wodzie i dopiero tę mieszankę wlewam do miski. Mieszam.

Krok 2. Przekładam na blat i zagniatam, aż będzie elastyczne i gładkie.

Krok 3. Smaruję lekko oliwą i wstawiam do miski pod ściereczkę na 25–30 minut.

Krok 4. W międzyczasie przygotowuję sos. Rozpuszczam masło, dodaję śmietanę i mieszam. Potem dodaję ser parmino/parmezan starty na tartce o małych oczkach. Ja do tego sosu używam już takiego gotowego, startego, w małych paczuszkach.

Krok 5. Po tym czasie ciasto będzie lekko podrośnięte, troszkę zwiększy objętość. Wyjmuję z miski i dzielę na 5 części (możecie i więcej, jeśli chcecie jeszcze mniejsze pizzetki).

Krok 6. Lekko podsypuję mąką i formuję dłońmi pizzetki takie w miarę okrągłe.

Krok 7. Każdą smaruję sosem, na to kładę plasterki szynki parmeńskiej. Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika i piekę około 12 minut, a te grubsze 15 minut. Gotowe. :) Smacznego.

Pizza lub pizzetki z szynką parmeńską
Pizzetki z szynką parmeńską
30 maja 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.