Piernik

Pyszny piernik. Choć nie należę do największych fanów piernika, to ten bardzo mi pasuje. Przepis klasyczny, troszkę „last minute”, z rodzinnego zeszytu. Prosty, bez kombinacji, a w smaku – kwintesencja piernika.

Pięknie pachnie, jest miękki, pełen orzechów włoskich i innych bakalii. Na wierzchu polałam go polewą, jaką zawsze polewam murzynka i wyszło rewelacyjnie. Z przepisów świątecznych polecam Wam też sernik makowy – obłędny, a z ciast troszkę do piernika podobnych – ciasto marchewkowe. A jeśli chodzi o piernik, to radzę Wam zrobić nawet na dwie godziny przed pierwszą gwiazdką. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Białka ubijam na sztywną pianę.

Krok 2. Do drugiej miski wsypuję mąkę, dodaję żółtka, cukier, przyprawy, proszek do pieczenia, rozpuszczone masło, mleko, miód i bakalie. Jeśli miód jest twardy, możecie roztopić go w rondelku razem z masłem. Mieszam.

Krok 3. Dodaję ubitą pianę i mieszam na niskich obrotach.

Krok 4. Przekładam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę (w zależności do formy): 1 godzinę i 20 minut w foremce 25x12, ciasto będzie wysokie, jak na zdjęciu, niecałą godzinę w foremce 35x12, ciasto będzie niższe, ale dłuższe. Najlepszym pomocnikiem jest patyczek, proponuję podczas pieczenia wbić patyczek – jak suchy, to już. :)

Krok 5. Polewam rozpuszczoną czekoladą lub masą czekoladową. Masa czekoladowa: rozpuszczam masło, dodaję cukier, jak się rozpuści, to dodaję kakao, mieszam. Zdejmuję z ognia i polewam. Masa ma być na małym ogniu, nie może się gotować mocno. Gotowe, smacznego.

Piernik
Piernik
23 grudnia 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.