Pierniczki „last minute”

Święta kojarzą się z zapachem korzennych przypraw, a co za tym idzie pierniczków, ciemnych, kruchych, udekorowanych lukrem. Święta pachną też kompotem z suszonych owoców i grzybową zupą. Ach, tak naprawdę to chyba najbardziej pachnący czas w kuchni.

Pierniczków nie może zabraknąć. Te dzisiejsze zrobiłam z reszty ciasta po lepieniu domku z piernika. Pierniczki nie muszą długo kruszeć, są idealne do podkradania jeszcze tego samego dnia. Można powiedzieć, że to takie pierniczki na ostatnią chwilę. Smacznego.

Jeśli szukacie tradycyjnych pierniczków, to zróbcie pierniczki najlepsze.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Na blat wysypuję mąkę, dodaję cukier puder, przyprawę do piernika i masło. Siekam nożem, aby masło było w małych kawałkach.

Krok 2. Dodaję miód, żółtko i całe jajko. Zagniatam.

Krok 3. Wstawiam na kilka minut do lodówki (by lekko się schłodziło).

Krok 4. Wałkuję, wycinam wzorki i układam na blaszce na papierze do pieczenia. Wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę 10–15 minut. Gotowe. Z białka i cukru pudru kręcę biały, gęsty lukier, napełniam szprycę lub mały woreczek foliowy i dekoruję pierniczki. :)

Pierniczki
Pierniczki
16 grudnia 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.