Pieczenie chleba

W pieczeniu chleba bardzo ważna jest temperatura wypieku. Ja swoje chleby piekę w zwykłym piekarniku, chociaż marzy mi się piec chlebowy. :) Ale póki co piekarnik sprawdza się świetnie. Przepisy, które Wam podaję, staram się dopracować jak najlepiej, również jeśli chodzi o czas czy temperaturę pieczenia. Ale chcę Was zachęcić do eksperymentów, a może i własnych ulepszeń, więc postanowiłam zebrać swoje doświadczenie i podzielić się nimi z Wami.

Po pierwsze – chleb zawsze wstawiam do nagrzanego piekarnika. Mój piekarnik nagrzewa się do odpowiedniej temperatury około 15–20 minut i zawsze staram się to zaplanować. Znając ten czas, mniej więcej wiem, kiedy ustawić nagrzewanie i staram się to zgrać z rośnięciem chleba. Zdarzają mi się wpadki i czasem piekarnik chwilę chodzi pusty, bo czekam, aż chleb jeszcze podrośnie, ale ogólnie jest dobrze. :)

Chleb piekę zazwyczaj z dolną grzałką, czasem z dolną i górną, a czasem z dolną i termoobiegiem. Termoobieg troszkę wysusza pieczywo, ale nigdy nie miałam z tym negatywnych doświadczeń.

Niektóre chleby piekę z naczyniem wypełnionym wodą. Naczynko stawiam zazwyczaj na półce obok chleba lub nad nim. Chodzi o to, że woda podczas pieczenia zamienia się w parę, a przez to chlebek wychodzi smaczniejszy. Wszystko zależy od rodzaju chleba, ale np. ten z ziarenkami, dzięki pieczeniu z parą, ma bardziej miękką skórkę, podobnie jak mój ulubiony z daktylami. Akurat te chleby przez cały czas pieczenia mają naczynko, ale możecie też wstawiać je na przykład na pierwsze 15 minut pieczenia.
Jeśli nie macie naczynka, to możecie też spryskać wnętrze piekarnika wodą (idealny do tego celu jest spryskiwacz do kwiatków). Ważne, by nie pryskać po szybie i na grzałki, lecz na ścianki.

Temperatura

Jeden chleb można upiec na wiele sposobów. Pamiętam, że na samym początku mojej przygody z domowym pieczywem bałam się wysokiej temperatury. Wydawało mi się, że 180°C jest marzeniem każdego chleba. Teraz wiem, że niekoniecznie. 180°C to temperatura idealna do pieczenia na przykład małych pszennych bułeczek, chleby zaś piekę zazwyczaj lub zaczynam piec w 230°C.

Temperaturę pieczenia można obniżać w trakcie. Często zaczynam od 230°C i obniżam do na przykład 200°C. Oczywiście, niektóre wypieki robię w całości na 230°C, ale to zazwyczaj takie, które w piekarniku siedzą 20–30 minut. Te, które trzymam tam troszkę dłużej, piekę w dwóch temperaturach.

W każdym piekarniku można zmienić temperaturę podczas pieczenia na niższą. Po prostu w niektórych wymaga to więcej ruchów. Na przykład mój piekarnik muszę szybko wyłączyć i ponownie nastawić na niższą temperaturę, bo nie mam możliwości kręcenia temperaturą w trakcie pieczenia. Ale już się przyzwyczaiłam. :)
Jeśli w przepisie jest tak: „wstawiam chleb do nagrzanego do 230°C piekarnika, a po 15 minutach zmniejszam do 200 i piekę 30 minut”, to faktycznie zmieniam tę temperaturę po 15 minutach, a nie np. po 10, tłumacząc sobie, że przecież zanim osiągnie niższą, to będzie miał przez chwilę jeszcze wysoką. :)

Czas

Niższa temperatura to oczywiście dłuższy czas pieczenia. Dla chleba mieszanego łyżką pieczenie w 180°C trwa 1,5 h! To długo, ale ten sam efekt można mieć w 230°C w niecałą godzinę. To akurat dość rzadki chleb, dlatego i czasy długie, ale w rzeczywistości mało które pieczywo piekę tak długo.
Dla bułeczek czas pieczenia to zazwyczaj około 15 minut, a dla chleba około 30–50 minut, niektóre bliżej pełnej godziny.

A po czym poznać upieczony chleb? Ostukany od spodu wyda głuchy dźwięk (pamiętajcie, że jest gorący!). Jednak przyznam się Wam, że czasem po prostu wbijam drewniany patyczek w chlebek i sprawdzam. W drożdżowym powinien być suchy, a w tych na zakwasie może być wilgotny, ważne, by się nie był mocno oblepiony. Patyczek zazwyczaj wbijam w miejsce nacięcia, a jeśli skórka jest już dość twarda, to „nieprofesjonalnie” robię malutką dziurkę nożykiem. :)

Podsumowanie

Mam takie chleby, które za każdym razem piekę inaczej, chcąc osiągnąć jak najlepszy efekt. Ten efekt może też zależeć od piekarnika, dlatego i Was zachęcam do eksperymentów, abyście mogli cieszyć się smakiem pysznego domowego chlebka. Smacznego.

*Przepisy na chleby znajdziecie w dziale CHLEBY.

7 lipca 2010 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.