Pasztet rybny

Rewelacyjna rolada rybna, czy jak wolicie, pasztet rybny, który sprawdzi się zarówno na ciepło (jako danie obiadowe), jak i na zimno. Pasztet rybny proponuję na Wigilię oraz święta – jest smaczny, a jego przygotowanie jest proste i szybkie. Poza świętami pasztet możecie podać jako przystawkę, pokrojone kawałki możecie też zalać galaretą, jak przy karpiu w galarecie i podawać w schłodzonej wersji w kokilkach.

Jeśli wybierzecie pasztet rybny na ciepło, to polecam do niego ziemniaki pieczone oraz prostą surówkę z marchewki lub kiszonej kapusty. Pasztet rybny przygotowałam na wzór pasztetu z dzika, przypomina robienie moich ulubionych galantyn. Ten sposób przygotowania jest o tyle ciekawy, że w efekcie dostajecie ładne, okrągłe kawałki pasztetu. Smacznego.

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Najpierw odcinam zieloną część pora, przecinam wzdłuż, a potem wyjmuję środek. Ten kroję drobno, za to liście oddzielam od siebie.

Krok 2. Kawałki pora wrzucam na minutę do gorącej wody, potem odcedzam i osuszam ręcznikiem papierowym.

Krok 3. Rybę kroję bardzo drobno (można zmielić). Dodaję jajka, bułkę tartą i doprawiam.

Krok 4. Liście pora układam pod skosem na dwóch warstwach folii aluminiowej lub folii do pieczenia.

Krok 5. Nakładam farsz równo, na to surimi.

Krok 6. Roluję najściślej jak umiem, najpierw w jedną folię, robię kilka dziurek, a potem owijam drugą. Powinno być tak sztywno, że dacie radę podnieść za ogonek w pionie (polecam film). Wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę 15–25 minut (jeśli wyszła Wam grubsza, to dłużej, te węższa krócej). Zostawiam do całkowitego wystudzenia. Smacznego.

Pasztet rybny
Pasztet rybny
14 grudnia 2011 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.