O jajkach powiedziano już wiele, o numerach jajek chyba wie każdy, ale myślę, że temat jest na tyle ważny, że szczególnie przed Wielkanocą warto o oznaczeniach jajek pamiętać. Jak kupować jajka, na co zwracać uwagę i o co chodzi z tymi numerami na jajkach?
Podczas Wielkanocy jajek zużywamy bardzo dużo, w zasadzie do każdego dania wielkanocnego wykorzystywane są jajka, warto więc kupować to, co dobre, a o tym informują oznaczenia jajek. Po kupnie zostanie Wam już tylko przygotowanie jajek faszerowanych, upieczenie bab wielkanocnych czy pysznych serników.
Na każdej skorupce jajka jest oznaczenie.
X-YY-ZZZZZZZZ
Najważniejsza jest informacja X – sposób chowu kur.
- 0 – ekologiczny
- 1 – wolny wybieg
- 2 – ściółkowy
- 3 – klatkowy
YY to litery, które symbolizują kraj pochodzenia jaja, np. PL
ZZZZZZZZ – weterynaryjny numer, pozwalający zidentyfikować producenta.
Na ten numer składają się po dwie cyfry: kod województwa, kod powiatu, kod zakresu działalności, kod firmy w powiecie.
To teraz chwila skupienia na najważniejszym oznaczeniu, czyli sposobie chowu kur. Najwięcej w sklepach jest jajek „trójek”, takie jajka są najtańsze, ale kurki, które je znoszą, żyją w strasznych warunkach. Dodatkowo, te jajka mogą zawierać największą ilość hormonów czy antybiotyków, bo kura nie je naturalnego jedzenia, tylko jest karmiona tak, by znieść maksymalnie dużo jajek. Jeśli nawet nie porusza Was los kur, to zadbajcie o własne zdrowie!
0 – jajka podchodzą od kur z hodowli ekologicznej. Czyli kury hodowane są na wolnym wybiegu, karmione naturalnie, bez paszy. O kurach hodowanych metodą ekologiczną mówi się: kury szczęśliwe.
1 – jaja pochodzą od kur z wolnego wybiegu. Takie kury siedzą na grzędach, ale mogą zawsze wyjść na wybieg na świeżym powietrzu.
2 – jaja pochodzą od kur z chowu ściółkowego. Takie kury hodowane są w ciasnych budynkach i niestety nie mają wybiegu.
3 – oznacza, że jaja pochodzą od kur z chowu klatkowego. To najtańsza i najgorsza metoda hodowli. Takie kury cierpią podczas hodowli, nie mają w ogóle przestrzeni, często obcina im się dzióbki, by nie raniły się wzajemnie.
Uwaga! Czytajcie dokładnie oznaczenia na jajkach, nie sugerujcie się nazwami na opakowaniu, bo choć nazwa „jajka wiejskie” może sugerować, że są to jajka z wolnego wybiegu, to niekoniecznie tak jest. O sposobie hodowli kur informuje numer na jajku! a nie nazwa, jaką wymyślił producent.
A Wy jakie jajka kupujecie?