Kiedyś nie robiłam takich ogórków, ale ostatnio znajoma dała mi słoiczek wraz z przepisem. Rewelacja, pomyślałam, bo przygotowanie zupy z takim słoiczkiem to kilka minut, a ogórki tak aromatycznie pachną, że zupa musi wyjść pyszna. I taka właśnie wychodzi – pyszna! A słoiki z ogórkami na zupę już są w mojej spiżarce.
Przygotowanie ogórków na zupę zajmie Wam około pół godziny (ok. 8 słoików), a potem możecie wykorzystywać je w dowolnej chwili. Ogórki są dobrze przyprawione, z czosnkiem i oczywiście mocno posolone. Nie przejmujcie się ilością soli, ona konserwuje, dlatego musi być jej sporo.
Tak przygotowane ogórki na zupę możecie spokojnie przechowywać do zimy i sięgać po nie, kiedy tylko najdzie Was ochota na rozgrzewającą, aromatyczną zupę ogórkową.
Czas i porcje:
Liczba porcji: 8 sporych słoików po ok. 300 ml; albo ok. 10 mniejszych
Czas: ok. 30 minut
Składniki:
2 kg ogórków gruntowych
2 główki czosnku (całe łebki, nie ząbki)
koper
kilka ziaren pieprzu
kilka ziaren ziela angielskiego
kilka listków laurowych
ok. 5-6 łyżeczek łyżek soli (najlepiej morskiej, szczegóły w przepisie, to ważne, bo można dać mniej!!)
Przepis krok po kroku:
Krok 1. Ogórki ścieram na tarce o dowolnych oczkach. Ja wybrałam na początku malutkie, ale w efekcie zrobiłam na grubych. By było łatwiej, odcinam "ogonek" ogórka i wtedy ścieram.
Czosnek kroję w paseczki.
Krok 2. Dodaję wszystkie przyprawy, koper i sól. Soli warto dać więcej – ma być bardzo słone, bo dzięki temu ogórki będą ładnie zakonserwowane, a dodane do zupy będą super!
Radzę sprawdzić, muszą być bardzo słone, ale jeśli obawiacie się, że będą okropne, to dajcie mniej. Ważne, by nie za mało, bo jednak sól jest tu bardzo ważna. Nie może też zabraknąć innych przypraw.
UWAGA: Jeśli ktoś zrobił ogórki ze zbyt dużą ilością soli (również z powodu błędu, za który przepraszam), to proponuję dorzucić do wody surowego ziemniaka i gotować, aż ziemniak zmięknie – wchłonie nadmiar soli.
Jeśli to nie pomoże, to zagotowane ogórki przecedzamy przez sito i dopiero wtedy przepłukane wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, doprawiamy i gotujemy. Na pewno wyjdzie.
Krok 3. Mieszam wszystko i odstawiam na godzinkę pod ściereczką.
Krok 4. Nakładam do wyparzonych słoików tak, by nie dochodziło do samej góry. Zostawiam ok. 2 cm od zakrętki, by miały gdzie "pracować". Zakręcam (nie musi być bardzo dokładnie) i odstawiam. Wolna przestrzeń jest po to, by nie wykipiały, a pracowały w słoiczku.
Już po kilku dniach możecie ugotować zupę z kiszonych ogórków, a takie słoiki mogą stać w spiżarce do zimy. Ogórki są gotowe gdy zmienią kolor, jakby wyblakną i wtedy można ich użyć do zupy. Smacznego. :)