Napój mleko kokosowe light

Wychodząc Wam naprzeciw dzisiaj przepis na mleko kokosowe. Ale nie mylcie z mleczkiem kokosowym, tym tłustym, gęstym co można dodać np. do ryby curry czy innych świetnych dań, dzisiaj proponuję Wam alternatywę dla mleka krowiego. W sklepach zazwyczaj można kupić puszki gęstego, wysokokalorycznego mleczka kokosowego a dzisiejszy napój jest lżejszy i z wyglądu jest identyczny, jak mleko zwierzęce.

Napój mleko kokosowe to świetne i niedrogie (!) rozwiązanie dla tych z Was, którzy nie chcą, nie mogą pić mleka krowiego lub po prostu szukają urozmaicenia. Można nim zastąpić również te mleczka w puszkach, ale ja skupiłam się na piciu. Mleko kokosowe jest idealnie białe, pięknie pachnie i świetnie smakuje. Przypomina krowie pod tym względem, że jest troszkę tłuste, ale tak w sam raz. Nada się idealnie do kawy, do deserów, ciast, do budyniu (choć zostawi ten kokosowy posmak!). Absolutnie do wszystkiego. Koszt takiego mleka kokosowego to koszt opakowania wiórków, czyli ok. 3 zł!

PS spróbujcie też mleka migdałowego.

PS przy robieniu mleka kokosowego dodatkowo zyskacie olej kokosowy, sycący, idealny dodatek np. do kaszek. Można go ogrzać i pić z mlekiem, ale można wykorzystać osobno, również smarując suchą skórę – działa cuda :)

Przepis krok po kroku:

Krok 1. Wiórki kokosowe zalewam 900 ml wrzątku i odstawiam na około 45-60 minut. Potem zagotowuję, wyłączam ogień i odstawiam by przestygło (nie parzyło w ręce).

Krok 2. Sito wykładam gazą i przez tę gazę przelewam wszystko. Wiórki odciskam mocno.

Krok 3. A potem przekładam do garnka, zalewam 100 ml ciepłej wody i dokładnie blenderem miksuję. Na pewno zauważycie, że woda jakby zniknie, ale znowu wtedy przekładam na gazę i bardzo mocno odciskam te wiórki.

Krok 4. I po raz kolejny biorę wiórki i wkładam do miski, tylko już nie zalewam świeżą wodą a biorę trochę tego już odciśniętego mleczka, znowu miksuję i znowu odciskam. Tę czynność można powtórzyć, ale mi wystarczy tyle odciskań i mleko jest intensywne w smaku. Mleko przelewam do butelki i chowam do lodówki. Po schłodzeniu zastygnie w butelce olej kokosowy (masło takie białe) i ja już nie podgrzewam, tylko w myśl tego, że to mleko lekkie po prostu wykorzystuję to co płynne. Przed użyciem wstrząsam, bo mleko może się rozwarstwiać i jest to normalne. Smacznego. Acha ten olej kokosowy można oczywiście zjeść, syci, można go dodawać do kaszek, można też posmarować nimi suchą skórę :) Ale też można całość podgrzać i mieć "pełniejsze" mleczko.

Mleczko kokosowe light, czyli idealny zamiennik mleka krowiego, który przypadnie do gustu tym z Was, którzy dośc niechętnie podchodzą do mleka roślinnego
Mleczko kokosowe light, czyli idealny zamiennik mleka krowiego, który przypadnie do gustu tym z Was, którzy dośc niechętnie podchodzą do mleka roślinnego
Ma piekny biały kolor, cudowny zapach, świetne jest do kawy
Ma piękny biały kolor, cudowny zapach, świetne jest do kawy
13 maja 2014 r.

Paulina Stępień. Dietetyk, królowa lunchboksów, rowerzystka, kamper, mama3. Pokazuję jak żyć lepiej, jeść zdrowiej i widzieć pozytywymój Instagram.