Murzynek z dżemem (wilgotny) oraz galaretki serduszka
Murzynek to ciasto, które mogę jeść bez końca. Tym razem testowałam przepis od mojej Justy, u której w domu do ciasta na murzynka dodaje się troszkę dżemu, co sprawia, że jest bardziej wilgotne. Murzynek z dżemem jest wilgotny, miękki i pyszny. I tak samo, jak inne murzynki, szybko znika z talerzyka.
Poza murzynkiem, którego tym razem upiekłam w fantazyjnej keksówce w kształcie serca, zrobiłam małe galaretki o tym samym kształcie. Galaretki serduszka na stole prezentowały się ślicznie, zajadane z murzynkiem znikały szybko i w ogóle serduszkowa uczta była pyszna. Ach, i znowu mam ochotę na kawałek, a zostało już tylko wspomnienie. ;-)
Czas i porcje:
Liczba porcji: foremka keksowa duża; 16–20 kawałków
Krok 1. Zaczynam od galaretki. Galaretkę rozpuszczam we wrzątku, ja dałam o połowę mniej wody niż w instrukcji na opakowaniu. Odstawiam, aby przestygła, a następnie nalewam do foremek na ciasta (lub kostki do lodu).
Wstawiam do lodówki i akurat gdy skończę robić murzynka, to będą gotowe.
Krok 2. Masło roślinne rozpuszczam w rondelku, następnie dodaję cukier oraz mleko, i jak już będzie wymieszane, to wsypuję kakao, mieszam, nie doprowadzam do zbytniego zagotowania.
Odstawiam, by ostygło.
Krok 3. Białka ubijam na sztywną pianę. Następnie dodaję mąkę, proszek do pieczenia, wystudzoną masę kakaową (tak 4/5 masy, resztę zostawiam, będzie na polewę), żółtka i dżem.
Krok 4. Wszystko miksuję na gładką masę.
Krok 5. Przelewam do foremki (keksówka duża ok. 35x12 albo jak ja serduszko). Foremkę wykładam zawsze papierem do pieczenia!
Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnikai piekę ok. 40–45 minut. (W serduszku starczy 40 minut, a w zwykłej kek sówce zazwyczaj wyłączam po 43 minutach)
Krok 6. Resztę polewy, która została, podgrzewam. Polewam przestudzonego murzynka, dekoruję cukrowymi serduszkami, wiórkami kokosowymi, albo w ogóle. Podaję z serduszkowymi galaretkami. Smacznego.