Przepis na murzynka idealnego. Jest miękki w środku, puszysty i oblany czekoladą. Murzynek to nasze ulubione ciasto. A dobre ciasto poznaję po tym, jak szybko znika. To jest zjadane w tempie ekspresowym, czasem jeszcze lekko ciepłe, z niezastygniętą polewą. Mamy wtedy brudne ręce, ale wyjątkowo zadowolone miny.
Murzynek to również ciasto, które uwielbiam robić. Po pierwsze jest łatwe, po drugie zawsze wychodzi, a po trzecie… a po trzecie, to uwielbiam podjadać tę gorącą, czekoladową masę z rondelka. Muszę chuchać i dmuchać, by się nie poparzyć, ale przyznaję się, że zawsze parę łyżeczek zjadam. Mam do murzynka wielką słabość.
Zapraszam Was na murzynka, a przy okazji polecam pyszne czekoladowe szyszki. Smacznego.
Czas i porcje:
Liczba porcji: forma keksowa 26–35 cm (im dłuższa, tym niższy)
Czas: ponad godzinę
Składniki:
5 łyżeczek kakao
250 g margaryny
4 łyżki mleka lub wody
1,5 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki pszennej
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
wiórki kokosowe
Moje porady:
możecie dodać więcej kakao, ja daję 5 czubatych łyżeczek, czyli ok. 2,5 łyżki, ale czasem daję też 5 łyżek. Za każdym razem wychodzi dobrze
Krok 2. Dodaję cukier (te 1,5 szklanki) i mieszam, aż się rozpuści (a przynajmniej znacznie zmniejszą się ziarenka). Potem dodaję mleko (lub wodę) i kakao. Cały czas mieszam, aż się wszystko połączy. Gdy zaczyna wrzeć, zmniejszam ogień – nie należy doprowadzać do bulgotania, raczej gotować dłużej, ale na malutkim ogniu.
Krok 3. Polewa kakaowa stygnie, a ja w międzyczasie ubijam białko na sztywną pianę (można dodać małą łyżeczkę cukru do ubijania).
Krok 4. Dodaję żółtka, mąkę i proszek do pieczenia, a także 4/5 części wystudzonej (po prostu nie gorącej, ale lekko ciepła może być) zawartości rondelka i mieszam dokładnie.
Krok 5. Podłużną foremkę (dużą ok. 35x12 cm) wykładam papierem, smaruję lekko tłuszczem i wylewam ciasto. Na 40 minut wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika.
PS. Jeśli macie mniejszą foremkę, np 30 cm długości, to czas pieczenia może okazać się dłuższy, bo ciasto będzie wyższe. Warto sprawdzić patyczkiem (wbić patyczek i jeśli jest suchy, można wyłączyć).
Krok 6. Po wyjęciu ciasta, układam je na półmisku i podgrzaną (na nowo) resztą polewy smaruję całe ciasto i posypuję wiórkami kokosowymi. Pycha.